Poza tym są cieplejsze od płyt, a szczelne wypełnienie zapobiega tworzeniu się mostków termicznych.
Jeśli jednak pomiędzy niskoparoprzepuszczalną folią wstępnego krycia a ociepleniem konieczne jest pozostawienie szczeliny wentylacyjnej, pojawia się kłopot: należy bowiem zapewnić jednakową wysokość szczeliny na całej jej długości. Jeżeli ocieplamy dach miękką wełną mineralną, to pomiędzy krokwiami w odległości 3-4 cm od folii trzeba rozpiąć żyłkę lub drut. Utrzyma to ocieplenie w żądanej odległości od folii.
Zamiast maty można zastosować płyty z wełny mineralnej albo styropianu lub polistyrenu ekstrudowanego. Są one sztywne i nie zmieniają swojego kształtu, nie ma zatem ryzyka, że szczelina wentylacyjna będzie miała zmienny przekrój.
Zastosowanie sztywnych płyt pociąga jednak za sobą pewne ryzyko. Pomiędzy płytami ocieplenia a krokwiami mogą powstać szpary, które staną się mostkami termicznymi ułatwiającymi „ucieczkę” ciepła. Ma to miejsce szczególnie wtedy, gdy odległości między krokwiami nie są jednakowe albo gdy krokwie są nierówne. Każdą z płyt trzeba wtedy dopasowywać do rozstawu krokwi, a wszelkie szpary dodatkowo uzupełniać.
Zmiana materiału ocieplenia na styropian nie będzie miała większego wpływu na grubość warstwy ocieplenia. Wynika to ze zbliżonej izolacyjności cieplnej tych materiałów: styropian ma współczynnik przewodzenia ciepła λ 0,032-0,038 W/(m·K), polistyren ekstrudowany 0,021-0,026 W/(m·K), wełna mineralna 0,031-0,045 W/(m·K).
Nie powinno się natomiast łączyć styropianu i wełny w jednej warstwie (ociepleniu) w postaci
takiej „kanapki”, gdzie wełna jest zamknięta pomiędzy dwiema warstewkami styropianu. Materiały te (wełna i styropian) mają zbliżoną izolacyjność, natomiast inną nasiąkliwość. Jeżeli już chcemy je połączyć, styropian powinien znaleźć się od strony pomieszczenia. Lepiej jednak zdecydować się na jeden materiał.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz