piątek, 22 lipca 2011

Czy bać się radonu?



Obecność radonu w środowisku jest zjawiskiem naturalnym. Jego nadmierne stężenie może być jednak przyczyną groźnych chorób, dlatego warto zadbać, aby w naszym domu było go mało albo nie było wcale.

Promieniowanie na co dzień
Niewielu z nas ma świadomość, że jesteśmy pod stałym oddziaływaniem promieniowania jonizującego, pochodzącego ze źródeł naturalnych (promieniowanie skorupy ziemskiej, promieniowanie kosmiczne) i sztucznych (rentgen, tomograf, diagnostyczne badania radioizotopowe). 73% promieniowania, jakie otrzymuje statystyczny Polak w ciągu roku, pochodzi ze źródeł naturalnych, z tego około 42% nasze organizmy przyjmują przez wdychanie radonu wraz z powietrzem i wchłanianie go z wodą.

Skąd się bierze radon?
Radon jest bezbarwnym i bezwonnym, cięższym od powietrza gazem. Powstaje w wyniku naturalnego rozpadu promieniotwórczego radu, który jest pochodną uranu. Jako pierwiastek promieniotwórczy ulega przemianom, emitując promieniowanie alfa, beta, gamma. Na Ziemi rad i jego pochodne są obecne wszędzie: w glebie, skałach, minerałach, wodzie, a także w gazie ziemnym, chociaż występują w różnych stężeniach.

Radon w glebie. Najwięcej radonu występuje w glebie (81%). Duży wpływ na gromadzenie się radonu w pomieszczeniach zamkniętych ma struktura gruntu, na którym stoi dom. Jeżeli jest przepuszczalny, radon łatwo wydostaje się na powierzchnię. Natomiast lita skała bez spękań więzi w sobie radioaktywny gaz, utrudniając jego przenikanie. Czysta glina ma o wiele mniejszą przepuszczalność niż piasek i zatrzymuje w sobie znaczną część migrującego z głębi ziemi radonu. Stanowi więc jedną z lepszych barier powstrzymujących wydostawanie się gazu na powierzchnię.

Radon w wodzie. Źródłem skażenia wód radonem są wody kopalniane odprowadzane do naszych rzek. Radon mogą zawierać także wody gruntowe.


Najwięcej radonu jest w glebie. To, jak dużo się go wydostanie, zależy od rodzaju gleby: grunty przepuszczalne, na przykład piasek, nie stanowią bariery dla radonu...
Autor: Grzegorz Otwinowski
...za to lita skała utrudnia jego przenikanie.
Autor: Wiesław Rudolf

Jak radon dostaje się do domu?
Radon przedostaje się do domu z gleby, materiałów budowlanych, wody, gazu ziemnego i powietrza.

Drogi przenikania radonu do wnętrza domu.
Autor: Marek Sternicki , Agnieszka Sternicka

Podstawowym powodem przenikania radonu do budynku jest różnica ciśnienia pomiędzy wnętrzem i zewnętrzem, wywołana ruchem nagrzewanego w mieszkaniach powietrza. Unoszenie się ciepłego powietrza sprawia, że ciśnienie wewnątrz domu jest niższe od zewnętrznego. Powoduje to zasysanie radonu z atmosfery i gleby do budynku. Jego stężenie w domu zależy więc nie tylko od szybkości, z jaką ten gaz dostaje się do wnętrza, ale także od szczelności pomieszczeń, sposobu wentylacji i częstotliwości wietrzenia. Najwyższe stężenie radonu jest w piwnicach i na parterze. Stężenie tego gazu zmienia się w zależności od pory roku i pory dnia. Skażenie radonem zimą jest wyższe niż latem, maksymalne nocą i wczesnym rankiem, najniższe w południe.
W wodzie pitnej doprowadzonej do domu może znajdować się rad, ale jest on mniej groźny od radonu ulatniającego się z wody, na przykład podczas korzystania z prysznica.  Podgrzana woda z kranów lub prysznica paruje, co znacznie zwiększa ilość radioaktywnych cząstek w powietrzu. Wtedy stężenie radonu w łazience może być nawet trzykrotnie większe niż w kuchni i aż czterdzieści razy większe niż w pokojach.
Materiały budowlane wytwarzane ze skał naturalnych zawierają rad powstały w wyniku rozpadu promieniotwórczego uranu. Te, które zawierają go dużo, między innymi fosfogipsy i wyroby produkowane z użyciem popiołów lekkich (odpadów z elektrowni) lub żużla wielkopiecowego, wykazują zwiększoną emisję radonu.
Źródłem radonu w domu mogą być nawet takie materiały jak cegły, bloczki z betonu komórkowego, cement  czy tynk, jeśli do ich produkcji użyto surowców z dużą zawartością radu.
W Polsce przed 1989 r. używano wielu takich materiałów. Działo się tak, ponieważ wytwórnie prefabrykatów wielkopłytowych, betonów komórkowych, a także małe wytwórnie produkujące pustaki dodawały do betonu duże ilości popiołów lekkich, nie kontrolowanych pod względem radioaktywności.

Czy w twoim domu jest radon?
Aby zlecić badania obecności i poziomu stężenia radonu w domu, należy zgłosić się do Centralnego Laboratorium Ochrony Radiologicznej, mieszczącego się w Warszawie przy ulicy Konwaliowej 7, tel. (0-22) 811-00-11). Otrzymamy tam instrukcję przeprowadzenia pomiaru oraz detektory, które powinniśmy umieścić w badanych pomieszczeniach (piwnica, kuchnia, łazienka, pokoje, w których domownicy spędzają najwięcej czasu). Wykonanie badań wiąże się z niedogodnościami. Konieczne jest zamknięcie okien i drzwi na co najmniej 12 godzin przed pomiarem, a także w czasie pomiaru. Pomiar trwa od jednego do czterech dni. Po tym czasie detektory musimy dostarczyć do Centralnego Laboratorium Ochrony Radiologicznej w celu dokonania odczytów. Koszt takich badań wynosi około 300 zł.

Centralne Laboratorium Ochrony Radiologicznej wykonuje:
- badania tempa wydzielania radonu z gruntu (w rejonie przewidzianego wykopu),
- pomiary zawartości radonu w wodzie,
- pomiary stężenia radonu w pomieszczeniach mieszkalnych,
- pomiary radioaktywności materiałów budowlanych.

Jak chronić dom przed radonem?
Dobry wybór działki. Kupując działkę, możemy zlecić pomiar stężenia radonu w gruncie i jego zawartości w wodzie. Na to, czy w budynku będzie się gromadził radon, ma bowiem wpływ struktura gruntu, układ warstw geologicznych i jego usytuowanie w terenie. Budując na działce, na której występuje radon, trzeba pomyśleć o odpowiednim zabezpieczeniu.
Odpowiedni projekt. Zlecając wykonanie projektu domu, musimy uprzedzić projektanta o naszym zainteresowaniu ochroną przed radonem. Powinniśmy uzyskać od niego wyjaśnienia i opis zastosowanych metod zabezpieczenia przed tym gazem (niestety, nie każdy projektant potrafi sprostać takiemu zamówieniu).
Aby zapobiec gromadzeniu się radonu w domu, warto:
- wybierać materiały, które mają odpowiednie dokumenty dopuszczające je do stosowania w budownictwie: Atest Higieniczny, aprobaty;
- wykonać wentylację przestrzeni podpodłogowej i piwnic. Można ją uzyskać, wykonując pod podłogą specjalną studzienkę – pułapkę radonową – i stamtąd usuwać go przewodem wentylacyjnym poza dom;

Aby zapobiec przedostawaniu się radonu do domu, można wykonać pod podłogą specjalną studzienkę – pułapkę radonową – i stamtąd usuwać go przewodem wentylacyjnym poza dom.
Autor: Marek Sternicki , Agnieszka Sternicka

- podwyższyć ciśnienie wewnątrz domu. Zapobiega to zasysaniu radonu z podłoża. Można to uzyskać, umieszczając na strychu wentylator zasysający powietrze z zewnątrz. Aby budynek był dobrze wentylowany, każde pomieszczenie powinno mieć osobny kanał wentylacyjny. Łatwo obniżymy stężenie radonu, systematycznie wietrząc pomieszczenia mieszkalne i piwnice;
- uszczelnić połączenia podłóg w piwnicach ze ścianami, wypełniając nawet małe pęknięcia silikonem, również szczeliny wokół rur.
Znaczenie ma też wykończenie. Tempo wydzielania gazu ze ścian zależy od ich porowatości i zastosowanych uszczelnień powierzchni, na przykład: malowania, gipsowania i wyklejania ścian tapetą. Metody te zmniejszają ilość wydzielanego radonu około pięciokrotnie.
W Polsce znajomość problematyki radonowej ogranicza się do wąskiego grona specjalistów. O potencjalnych i rzeczywistych zagrożeniach tym gazem wiemy niewiele, zupełnie nieznane są też metody i środki przeciwdziałania zagrożeniom wywołanym przez radon. Obowiązujące przepisy dotyczące dopuszczalnych stężeń radonu w budynkach są „martwe”. Brak jest przepisów wykonawczych, które nakładałyby na firmy budowlane obowiązek uzyskania certyfikatu radonowego przy oddawaniu każdego budynku. Ponieważ przepisy prawne nie są przestrzegane, inwestorzy i mieszkańcy zagrożonych domów są pozostawieni sami sobie. Decyzja o zabezpieczeniu budynku przed napływem radonu zależy od stopnia świadomości zainteresowanego i wiąże się z kosztami, które można pokryć tylko z własnej kieszeni.

Radon w ryzach prawa

Zgodnie z wymogami ochrony radiologicznej (na podstawie zarządzenia Prezesa Państwowej Agencji Atomistyki z 31 marca 1988 r. MP nr 14, poz. 124, zm. MP z 1995 r., nr 35, poz. 419):
1) dom nie może być wzniesiony lub użytkowany na podłożu, na którym roczna dawka graniczna promieniowania jonizującego dla osób zamieszkałych w tym domu wyrażona jako dawka skuteczna, przekracza 1 mSv (siwert).
2) średnie roczne stężenie radonu w pomieszczeniach przeznaczonych na stały pobyt ludzi nie może przekroczyć:
– 400 Bq/m3 (bekereli/m3) w budynkach istniejących i wybudowanych przed 1 stycznia 1998 r.,
– 200 Bq/m3 w budynkach nowo budowanych bądź oddanych do użytku po 1 stycznia 1998 r.
Podobne wartości stężenia radonu wewnątrz budynków mieszkalnych, przyjęte jako bezpieczne dla człowieka, obowiązują w krajach zachodnich (na przykład w Niemczech 250 Bq/m3) i w Stanach Zjednoczonych (150 Bq/m3).

Minister zdrowia i opieki społecznej zarządzeniem z 22 marca 1996 r. określił dopuszczalne stężenie pierwiastków promieniotwórczych w materiałach budowlanych. Według tego zarządzenia stężenie radu nie może przekraczać 185 Bq/kg.

Na tropie radonu (wpr)

W Polsce badania stężenia radonu wykonywano w wybranych regionach i w ograniczonym zakresie. Wykazały one, że stężenie radonu waha się między 4 a 600 Bq/m3.
W ramach projektu RADONET wykonano pomiary stężenia radonu w 21 miastach Polski. Uzyskane wyniki nie są całkowicie jednoznaczne ze względu na używanie różnego rodzaju detektorów i stosunkowo duży błąd pomiaru. Najwyższe stężenie tego gazu zanotowano w dawnych województwach: krakowskim, wrocławskim, olsztyńskim; najniższe – w bydgoskim, przemyskim, włocławskim, toruńskim. Niestety nie są to jeszcze pomiary powszechne.



Czy radon szkodzi? (wpr)

Tak. Radioaktywność radonu i jego pochodnych sprawia, że w otaczającym nas powietrzu znajdują się ciągle promieniotwórcze atomy. W procesie oddychania dostają się one przez usta i nos do oskrzeli i płuc. Radon jest wydychany i nie powoduje istotnych szkód w naszym układzie oddechowym, natomiast promieniowanie alfa uszkadza pęcherzyki płuc, co może być przyczyną raka. Uważa się bowiem, że cząsteczki promieniowania alfa są głównym sprawcą uszkodzeń łańcucha DNA, gdzie zawarta jest informacja genetyczna każdej komórki.
Szwedzki Instytut Ochrony Radiologicznej szacuje, że co roku radon obecny w szwedzkich domach jest przyczyną raka płuc około 900 osób. Badania Amerykańskiej Akademii Nauk potwierdzają, że przyczyną około 20% zachorowań na raka płuc w Stanach Zjednoczonych jest radon.

Nie. Są też tacy, którzy lekceważą szkodliwy wpływ radonu na organizm ludzki, argumentując, że gdy Maria Skłodowska-Curie pracowała (bez żadnych zabezpieczeń i wentylacji pomieszczeń) nad odkryciem radu i polonu, oddychała powietrzem o zawartości radonu 10 milionów razy większej od dopuszczalnej. Mimo tego dożyła 67 lat, a jej córka Ewa, narażona na promieniowanie już w życiu płodowym, przekroczyła 90 lat.
Właściwie dawkowane wody mineralne zawierające radon mają nawet właściwości lecznicze: są podstawą kuracji stosowanej w chorobach układu nerwowego i schorzeniach gośćcowych.



Tak i nie. Opinie świata naukowego co do szkodliwości radonu są podzielone. Najrozsądniejsze wydaje się takie podejście do zagrożenia radonem, w którym zwraca się uwagę na jego stężenie. Eksperymenty i prace badawcze, prowadzone przez badaczy amerykańskich, dowodzą, że poniżej pewnego stężenia radonu ryzyko zachorowania na raka płuc jest równe zeru (na podstawie tych badań ustalono dopuszczalne prawnie stężenia radonu). Według publikacji międzynarodowych zespołów, kierowanych przez J.H. Lubina z USA, na zachorowania najbardziej podatni są górnicy kopalni uranu. Naukowcy udowodnili też, że palenie tytoniu potęguje rakotwórcze działanie pochodnych radonu, a ryzyko zachorowania na raka u palaczy wzrasta trzykrotnie. J.H. Lubin stwierdził, że radon obecny w mieszkaniach można „oskarżać” o 10% zachorowań na raka płuc. Obniżenie jego stężenia mogłoby zmniejszyć liczbę zgonów na tę chorobę.

Słowniczek promieniotwórczy
Promieniowanie jonizujące to promieniowanie mające zdolność wytwarzania jonów bezpośrednio lub pośrednio w czasie przenikania przez materię, uszkadzając lub rozbijając jej cząstki chemiczne.

Bekerel (Bq) to jednostka aktywności promieniotwórczej.
Jeden bekerel odpowiada jednemu rozpadowi promieniotwórczemu zachodzącemu w ciągu sekundy.

Siwert (Sv) to jednostka oceny zagrożenia promieniowaniem jonizującym, wyrażająca wielkość tak zwanej dawki równoważnej. Określa ona pochłanianie energii przez żywy organizm z uwzględnieniem skutków biologicznych, jakie wywołują różne rodzaje promieniowania jonizującego.

Stężenie radonu (S) to aktywność radonu w jednostce objętości powietrza; jednostką stężenia radonu jest bekerel na metr sześcienny powietrza (Bq/m3).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz