W naszym domu mamy okna plastikowe z roletami osadzonymi w ich świetle - kaseta rolety nie wystaje na zewnątrz, jest zintegrowana z oknem. Po ociepleniu ścian 5-centymetrowym styropianem i otynkowaniu, kasety są niewidoczne z zewnątrz. Mamy natomiast problem z zamaskowaniem ich od środka. Jak je wkomponować w wystrój pomieszczenia?
O ile osłonięcie skrzynek rolet od zewnątrz styropianem nie powoduje żadnych ograniczeń w prawidłowym działaniu rolety, to osłonięcie ich od środka nie byłoby korzystne. Do kaset musi być dostęp choćby po to, żeby móc konserwować mechanizm nawijający roletę. Jeśli wykańczając ściany płytami gipsowo-kartonowymi, ułoży się je także na skrzynkach, trzeba się liczyć z koniecznością ich demontażu w razie awarii lub konserwacji rolety. Po usunięciu usterki, połączenia wokół ponownie zamontowanej płyty trzeba zaszpachlować i pomalować. Najlepszym rozwiązaniem wydaje się osłonięcie skrzynki firanami lub zasłonami. Sprawi to na pewno najmniej kłopotów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz