Sprzedawca mógłby jednak odmówić wymiany, gdyby okazała się zbyt kosztowna lub niemożliwa. To ostatnie ograniczenie odpada, jeśli blacha jest nadal produkowana i sprowadzenie jej nie nastręcza problemów oraz nie wiąże się z nadmiernymi kosztami (na przykład nie trzeba jej sprowadzić z zagranicy, co podraża koszty). Ponoszenie niewygórowanych kosztów wymiany lub naprawy felernego towaru jest nieodłączną częścią ryzyka, z jakim wiąże się odpowiedzialność sprzedawcy za niezgodność towaru z umową. Odmawiając wymiany blachy, sprzedawca musi brać pod uwagę także niedogodności, jakie stwarzałaby dla konsumenta jej naprawa.
Jeśli w przedstawionej sytuacji nie zachodzą okoliczności pozwalające na odmowę wymiany, sprzedawca nie powinien proponować malowania blachy, tylko ją wymienić. Z punktu widzenia konsumenta najkorzystniejsza byłaby wymiana wszystkich elementów – również tych, które nie są wadliwe. Konsument powinien jednak zgodzić się na wymianę tylko przebarwionych płatów, nawet jeśli przypuszcza, że przebarwianie się kolejnych jest tylko kwestią czasu. Przewidywania te, niepotwierdzone jednoznacznymi dowodami, nie muszą się bowiem spełnić. Wymiana całego pokrycia narażałaby sprzedawcę na nadmierne i nieuzasadnione straty, co również należy brać pod uwagę.
Zastąpienie całego pokrycia nowym byłoby jednak usprawiedliwione, gdyby jego montaż i demontaż wadliwych fragmentów powodowały uszkodzenie elementów niewymagających wymiany.
W razie zmiany koloru lub stwierdzenia innej wady – bez względu na to, czy nowych, czy wymienianych już płatów – należy zażądać wymiany całego pokrycia lub rozważyć odstąpienie od umowy, czyli zażądać zwrotu pieniędzy.
Podstawa prawna:
- ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie kodeksu cywilnego (Dz.U. z 2002 r. nr 141, poz. 1176)
- kodeks cywilny
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz