czwartek, 21 lipca 2011

Bez kucia i pyłu. Układamy nową terakotę na starej. Remont



Czy wymiana posadzki w łazience lub kuchni musi wiązać się ze skuwaniem starych płytek? Niekoniecznie. Można bowiem ułożyć nowe płytki na starych. Tak będzie szybciej i wygodniej.

Układając nowe płytki na starych, unikamy brudnych prac związanych ze skuwaniem starej posadzki. Trzeba jednak pamiętać, że w ten sposób podnosimy poziom podłogi w pomieszczeniu (około 2 cm). Musimy się liczyć z tym, że nie obejdzie się bez skracania prowadzących do niego drzwi. Przed przystąpieniem do układania nowych płytek trzeba też sprawdzić, w jakim stanie są stare. Jeśli niektóre z nich są spękane lub odspajają się, trzeba je usunąć. Powstałe luki wypełnia się zaprawą cementową lub masą szpachlową.

Czym przykleić nowe płytki?
Do przyklejenia płytek możemy użyć tradycyjnej zaprawy cementowo-wapiennej, ale lepiej specjalnego kleju do glazury. Najlepszy będzie taki o podwyższonej elastyczności i dobrej jakości.

Za materiały potrzebne do ułożenia 1 m2 podłogi trzeba zapłacić:
- płytki ceramiczne od 25 do 220 zł
- klej do płytek około 6-9 zł
- zaprawa do spoinowania około 0,5-2 zł
Potrzebne narzędzia i urządzenia:
Wiertarka z końcówką mieszającą, kątownik, łamacz lub gilotyna do cięcia płytek, szpachla, krzyżyki dystansowe, paca zębata i gumowa, poziomnica, skrobak do spoin, szczotka, gąbka.

Przygotowanie podłoża


Podłoże pod nowe płytki musi być starannie przygotowane. Przed przystąpieniem do pracy posadzkę odkurzamy i przemywamy benzyną lub sodą kaustyczną. Szczególnie dokładnie trzeba wyczyścić stare spoiny między płytkami. W ten sposób usuwamy z podłogi tłuszcz i zabrudzenia, które mogłyby osłabić przyczepność kleju.
Autor: Krzysztof Zasuwik
Po wyschnięciu posadzki przygotowujemy klej. Posłuży nam do tego wiertarka wyposażona w mieszadło. Jeśli musimy wyrównać powierzchnię starej podłogi lub wypełnić istniejące w niej ubytki, najpierw przygotowujemy masę szpachlową.
Autor: Krzysztof Zasuwik

Czas na płytki 


Układanie płytek możemy zacząć dopiero wtedy, gdy zaprawa, którą wypełniliśmy wszelkie nierówności i dziury w starej posadzce, wyschnie. Najlepiej jest rozpocząć prace od najbardziej widocznego, reprezentacyjnego miejsca – przy drzwiach wejściowych. Kątownikiem wyznaczamy linię, wzdłuż której układać będziemy płytki.
Autor: Krzysztof Zasuwik
Aby to sobie ułatwić, przybiliśmy do betonowego fragmentu podłogi listwę, która posłuży nam jako prowadnica. Przyklejając wzdłuż niej płytki, będziemy mieli pewność, że zostaną równo ułożone.
Autor: Krzysztof Zasuwik



Szpachelką rozprowadzamy klej na podłożu i wyrównujemy pacą zębatą. Jednorazowo klej rozprowadzamy na niedużej powierzchni (około 1 m2). Dzięki temu nie zaschnie, zanim ułożymy płytki.
Autor: Krzysztof Zasuwik
Układając płytki, co jakiś czas sprawdzajmy poziomnicą, czy powierzchnia nowej posadzki jest równa.
Autor: Krzysztof Zasuwik





Aby wszystkie spoiny miały taką samą grubość, między płytki wkładamy plastikowe krzyżyki dystansowe.
Autor: Krzysztof Zasuwik
Miejsca, w których nie mieszczą się całe kafelki, na przykład przy ścianach, musimy uzupełnić dokładnie przyciętymi kawałkami płytek. Tniemy je gilotyną lub łamaczem.
Autor: Krzysztof Zasuwik
W miejscu styku posadzki ze ścianą możemy wykonać cokolik. Miejsce pod cokolik powinno być tak samo przygotowane, jak stara posadzka.
Autor: Krzysztof Zasuwik

Spoiny wieńczą dzieło


Skrobakiem usuwamy nadmiar kleju ze spoin.
Autor: Krzysztof Zasuwik
Po całkowitym wyschnięciu kleju oczyszczamy spoiny szczotką.
Autor: Krzysztof Zasuwik



Gumową pacą wcieramy masę spoinową między płytki.
Autor: Krzysztof Zasuwik
Gąbką usuwamy nadmiar masy spoinowej i po jej wyschnięciu przemywamy podłogę wodą.
Autor: Krzysztof Zasuwik

2 komentarze:

  1. Świetny poradnik, dzięki wielkie! Osobiście nie znam się praktycznie na pracach remontowych, ale z Twoją pomocą jest szansa, że czegokolwiek się nauczę :) Pozdrawiam serdecznie i czekam już na kolejne Twoje poradniki.

    www.

    OdpowiedzUsuń
  2. Może oszczędza czasu i pieniędzy, ale zmniejsza rozmiar łazienki, co po kilku powtórzeniach na pewno będzie widoczne. U siebie zdecydowałem się skuwać kafelki. Koszta były spore, ale udało mi się dostać na stronie https://taktofinanse.pl/pozyczka-takto ekspresową pożyczkę i kupiłem nie tylko materiały budowlane, ale starczyło też na młot pneumatyczny i mogłem sprawnie ukończyć remont

    OdpowiedzUsuń