czwartek, 14 lipca 2011

Dom w wełnianym ubranku. Ocieplanie murowanego budynku metodą lekką suchą. Remont



Wielu właścicieli domów wybudowanych do połowy lat 90. XX wieku chce docieplić ściany swoich budynków. Stają wtedy przed dylematem, co lepiej zastosować: wełnę mineralną czy styropian? Jaką grubość powinna mieć izolacja termiczna? Jaki powinien być prawidłowy układ warstw?


Metoda lekka sucha polega na obłożeniu ścian domu warstwą izolacji termicznej. Można ją stosować do ocieplania budynków zarówno starych, jak i nowo budowanych. W obu przypadkach grubość izolacji termicznej wynosi zwykle 10-15 cm. Rozwiązanie to szczególnie chętnie wykorzystywane jest przy termomodernizacji budynków starych.
Dzieje się tak dlatego, że technologia ta nie jest zbyt skomplikowana i w wielu przypadkach inwestorzy decydują się samodzielnie wykonać wszystkie prace. Nie mniej ważne jest i to, że metoda ta jest „czysta”. Jej zastosowanie nie powoduje żadnych szkód w ogrodzie (co jest bardzo prawdopodobne przy stosowaniu metody lekkiej mokrej). Dłuższy czas realizacji przedsięwzięcia nie jest w tym przypadku wadą. Dla wielu osób możliwość przerywania robót w dowolnym momencie jest wręcz zaletą, bo pozwala na prowadzenie prac wtedy, kiedy jest na to czas, na przykład tylko w weekendy albo w zimie.
Generalnie można powiedzieć, że ocieplanie murowanych ścian metodą lekką suchą jest niemal identyczne jak drewnianych  Podstawowa różnica polega na braku paroizolacji oraz możliwości zastosowania okładzin zewnętrznych nie tylko z drewna, ale i z tworzyw sztucznych, ceramiki, kamienia, a nawet z betonowych kształtek.

Co lepsze: wełna czy styropian?

Do ocieplania ścian metodą lekką suchą najlepiej nadaje się półtwarda wełna mineralna lub szklana. To materiały elastyczne i jednocześnie wystarczająco sztywne, żeby można je było układać na wcisk pomiędzy listwami rusztu konstrukcyjnego. Nie trzeba ich dodatkowo kotwić, bo ocieplenie należy układać w dwóch prostopadłych do siebie warstwach.
Wtedy drugi ruszt przytrzymuje pierwszą warstwę wełny, a wiatroizolacja zapobiega wypadnięciu drugiej warstwy.
Inaczej jest ze styropianem, który można stosować bez wiatroizolacji. Należy jednak liczyć się z tym, że nawet w przypadku bardzo starannego ułożenia płyt pomiędzy wysychającymi listwami drewnianego rusztu a ociepleniem powstaną kilkumilimetrowe szczeliny. To nic innego jak mostki termiczne, tym groźniejsze, że na budowach zwykle układa się tylko jedną warstwę styropianu (bo tak jest łatwiej i szybciej – ale nie lepiej). Z tego też powodu wciśnięcie płyt styropianowych pomiędzy listwy rusztu nie wystarcza. Żeby nie wypadały i nie odstawały od ścian, trzeba je dodatkowo przymocować, używając trzpieni izolacyjnych.

Ocieplenie ściany murowanej wełną mineralną.
Autor: Agnieszka Sternicka , Marek Sternicki

Dlaczego paroizolacja jest niepotrzebna?

Ponieważ ściany murowane, nawet o niewielkiej grubości (dawniej co najmniej 24 cm, a obecnie nawet 18 cm), mają wystarczającą zdolność pochłaniania pary wodniej z otoczenia, a następnie oddawania jej, gdy zmienią się warunki cieplno-wilgotnościowe, tak że wełna mineralna nie zostaje zawilgocona. Oczywiście wilgoć oddawana jest tam, gdzie panuje wyższa temperatura i mniejsza wilgotność powietrza – czyli do wnętrza domu. Dlaczego? Bo nawet latem strona zewnętrzna chroniona przed słońcem przez okładzinę, pustkę wentylacyjną oraz izolację termiczną ma niższą temperaturę niż wewnętrzna strona ściany – tym bardziej jest tak zimą, gdy dom jest ogrzewany.
Również wilgotność powietrza jest zwykle niższa w budynku niż na zewnątrz (zwłaszcza zimą). Nawet jej okresowy wzrost spowodowany gotowaniem, praniem czy kąpielą nie jest na tyle duży i długotrwały, żeby izolacja z wełny mineralnej mogła zostać zawilgocona (oczywiście pod warunkiem, że wentylacja działa sprawnie).

Czy ruszt konstrukcyjny jest niezbędny?

Tak, zawsze gdy stosuje się wełnę mineralną lub szklaną jako izolację termiczną ściany. Potrzebny jest również w przypadku użycia styropianu i okładzin z ciężkich materiałów elewacyjnych, które zawsze wymagają zastosowania solidnego rusztu o dużej nośności. Powinno się go układać w dwóch wzajemnie prostopadłych warstwach, bo wtedy wielkość mostków termicznych ograniczona jest jedynie do miejsc styku drewnianych listew. Kierunek układania pierwszego rusztu należy dostosować od wymagań producenta zastosowanej warstwy elewacyjnej. W przypadku sidingu winylowego najlepiej, żeby był to pion.

Szczelina wentylacyjna jest zawsze potrzebna

To prawda, nawet wtedy, gdy do ocieplania domu zastosuje się styropian lub polistyren ekstrudowany, pomiędzy izolacją a warstwą elewacyjną należy wykonać szczelinę wentylacyjną. Przepływ powietrza musi być zapewniony od dołu do góry, dlatego listwy rusztu należy przybić pionowo. Czasami można się spotkać z twierdzeniem, że nieszczelności pomiędzy wiotkimi panelami z sidingu winylowego czy blachy wystarczają, bo pod wpływem wiatru uginają się, zapewniając izolacji wentylację. Jednak nie jest to do końca prawda, bo przecież wietrzenie wełny mineralnej często jest najbardziej potrzebne w bezwietrzne upalne lub dżdżyste dni.

Siding winylowy jako okładzina zewnętrzna

To materiał, który ma wiele zalet. Jest lekki, wytrzymały i tani. Poza tym jest odporny na warunki atmosferyczne, grzyby i pleśnie, łatwo się go układa (bez względu na porę roku) oraz utrzymuje w czystości. Ma właściwie tylko jedną wadę – jest to wyrób sztuczny i trochę obcy naszej tradycji. Z tego powodu nie każdy jest w stanie zaakceptować go jako materiał elewacyjny.
Poza tym u nas zwykle wykorzystywane są tylko panele w kolorze białym, a to nie daje najlepszego rezultatu. Wiedzą o tym Amerykanie i Kanadyjczycy, których domy są kolorowe. Ściany ich budynków zwykle są w odcieniach beżu lub szarości z białymi akcentami w postaci opasek okiennych i drzwiowych, często z ciemnymi dodatkami (na przykład okiennicami) dopasowanymi do koloru dachu. Dlatego właściciele domów, którzy zdecydowali się na wykonanie elewacji z sidingu winylowego, powinni znacznie więcej uwagi poświęcić kolorystyce domu. Najlepiej, żeby wcześniej skorzystali z porad architekta, przedstawiciela handlowego albo znajomego o wyrobionym guście i zmyśle artystycznym. Szczegółowe informacje o zasadach prawidłowego pokrywania ścian sidingiem winylowym znajdą Państwo w firmowych broszurach
Nie tylko siding
W metodzie lekkiej suchej można zastosować wiele różnych materiałów elewacyjnych. Oferowane są okładziny z żywic poliestrowych, kamienia, ceramiki, betonu zwykłego i polimerowego, płyt włóknowo-cementowych . Nie są to jednak rozwiązania zbyt popularne, ponieważ wykonane z nich fasady najczęściej są wielokrotnie droższe od tych z sidingu winylowego. Z tego powodu jedyną realną konkurencją dla sidingu są deski elewacyjne. To materiał równie tani, a przy tym naturalny i dlatego wybierany przez wiele osób. Co prawda wymaga znacznie więcej zabiegów zabezpieczających i pielęgnacyjnych, takich jak impregnowanie, malowanie czy lakierowanie (powtarzane co dwa lata), jednak mimo to niepowtarzalny urok tradycyjnego oszalowania (oblicówki) z desek modrzewiowych, sosnowych czy świerkowych często przeważa nad uciążliwością ich konserwacji.


Klasyczny przykład harmonijnie dobranych kolorów na elewacji domu z sidingu winylowego.
Autor: AMERICAN BUILDING PRODUCTS
Oszalowanie z desek nie zawsze musi pozostawać w naturalnym kolorze drewna. Pomalowane może być równie atrakcyjne.
Autor: Zygmunt Stępiński



Ten dom został obłożony kształtkami wykonanymi z kruszonego marmuru.
Autor: NORDISK FASADTEKNIK AB
Dom ocieplony metodą lekką suchą z elewacją z płytek eternitowych (bezazbestowych).
Autor: ETERNIT



Do wykonania efektownej elewacji bardzo dobrze nadają się płytki drewnianego gontu.
Autor: Zygmunt Stępiński
Okładzina tego budynku zrobiona jest z lekkich płytek laminatowych (żywica poliestrowa + włókno szklane).
Autor: LKH LOFATEC

Dlaczego wiatroizolacja jest niezbędna?

Najprościej można to wytłumaczyć, posługując się porównaniem. Można przyjąć, że wełna mineralna ułożona na ścianach budynku jest tym, czym jest dla człowieka sweter. Wychodząc na dwór w mroźny, ale bezwietrzny dzień, nawet bez kurtki, nie zmarznie się zbyt szybko. Jednak gdy zacznie wiać wiatr, to pomimo swetra organizm szybko się wychłodzi.
Podobnie jest z wełną mineralną. Jeśli nie będzie jej chronić wiatroizolacja spełniająca taką funkcję jak kurtka wiatrówka, to w analogicznych warunkach nastąpi wychłodzenie domu.

Rozwiązanie ze styropianem
Pomimo tego, że w metodzie lekkiej suchej zwykle stosuje się wełnę mineralną, to jednak jest jeden przypadek, w którym użycie styropianu daje lepsze rezultaty oraz przynosi oszczędności w materiałach i robociźnie.
Rusztu konstrukcyjnego można nie stosować, gdy do ocieplania ścian użyje się twardego, ryflowanego styropianu lub polistyrenu ekstrudowanego, a na warstwę elewacyjną użyje się bardzo lekkich paneli z sidingu winylowego.
W takiej stuacji wystarczy przykleić izolację termiczną do ścian (lub przymocować za pomocą trzpieni), a następnie przykręcić łaty lub wąskie deski grubości 25-32 mm i szerokości przynajmniej 50 mm. Łaty mocuje się do ścian przez styropian dyblami ramowymi (wkręt + nylonowy kołek o długości wkręta). W ten sposób uzyskuje się swego rodzaju konstrukcję przekładkową, w której mur i łaty stanowią elementy nośne, natomiast warstwa izolacji zapewnia pomiędzy nimi stały odstęp. Poza tym dzięki dość dużej twardości styropianu zachowana jest wystarczającej sztywność łat we wszystkich kierunkach. Do wykonanego w ten sposób zewnętrznego rusztu przybija się listwy winylowe i zakłada panele.
Dzięki temu rozwiązaniu eliminuje się podstawowy mankament metody lekkiej suchej, jakim są liniowe lub punktowe mostki termiczne tworzone przez ruszt konstrukcyjny.

Ocieplenie ściany murowanej styropianem.
Autor: Agnieszka Sternicka , Marek Sternicki

Dlaczego powinno się przesunąć okna
Żeby dookoła okien i drzwi nie powstały mostki termiczne, zewnętrzne krawędzie ościeżnic powinny być umieszczone na styku materiału izolacyjnego i muru. O wiele łatwiej jest przesunąć okna (lub wymienić na nowe), niż z mozołem ocieplać zewnętrzne ościeża (glify). Poza tym podczas termomodernizacji budynku parapety zewnętrzne trzeba wymienić na nowe. W związku z tym dodatkowe przesunięcie okien spowoduje, że łączny koszt całej operacji wzrośnie tylko o cenę nowych parapetów wewnętrznych i oczywiście robociznę.                          

Prawidłowe umiejscowienie okna w ocieplanej ścianie.
Autor: Agnieszka Sternicka , Marek Sternicki


2 komentarze:

  1. Czy przy ocieplaniu fundamentu wykorzystałeś styropian fundamentowy czy też wełną? Z tego co słyszałem dużo lepiej sprawdza się styropian, jest trwalszy i bardziej odporny na warunki atmosferyczne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę, że możesz pochwalić się naprawdę bardzo dużą wiedzą na temat ocieplania domu. I do tego dorzuciłeś do wpisu też grafiki. Super! Naprawdę. Mimo to jeśli chcesz udać się po więcej kliknij pod zamieszczony przeze mnie link. W końcu wiedzy nigdy za mało. Co nie? ;)

    OdpowiedzUsuń