środa, 20 lipca 2011

Jak uniknąć kłopotów z przyłączeniem do sieci?



Doprowadzenie gazu do budynku wymaga dopełnienia wielu formalności i poniesienia sporych kosztów. Nie zawsze jednak musimy zajmować się tym sami. Większość obowiązków i wydatków może wziąć na siebie gazownia. 

Po co tyle zachodu?
Jeśli tylko mamy możliwość, chętnie korzystamy w domu z gazu ziemnego z sieci miejskiej – do gotowania, przygotowywania ciepłej wody i ogrzewania. Jest to nie tylko wygodne, ale też nadal – pomimo wzrostu cen paliw – opłacalne.  Koszt wytworzenia jednostki energii cieplnej z gazu ziemnego jest bowiem najniższy w porównaniu z innymi paliwami umożliwiającymi równie wysoki komfort ogrzewania domu i ciepłej wody (olejem opałowym, gazem płynnym oraz energią elektryczną). W dodatku gazu ziemnego nie trzeba magazynować tak jak oleju opałowego, gazu płynnego czy konkurencyjnych cenowo paliw stałych (węgla, drewna, peletów). Nie trzeba też – jak za te paliwa – płacić za niego z góry. Opłat dokonuje się po zużyciu i są one rozłożone w czasie.

Gdy gaz jest blisko

O tym, czy mamy szansę na korzystanie z gazu ziemnego, decydują możliwości techniczne przyłączenia. Ocenia je rejonowy zakład gazowniczy, gdy złożymy w nim wniosek o wydanie warunków technicznych przyłączenia i dostawy gazu. Warunki są wydawane nieodpłatnie w ciągu 30 dni od złożenia wniosku i ważne przez dwa lata. Jeśli doprowadzenie gazu jest możliwe, z warunków technicznych dowiemy się, czy wystarczy wykonać samo przyłącze i instalację odbiorczą, czy też niezbędna będzie rozbudowa gazociągu.
Dowiemy się również, jakie są przewidywane pełne koszty inwestycji.
Zazwyczaj, jeśli sieć gazowa znajduje się w niewielkiej odległości od granic działki – kilku, kilkunastu metrów, na przykład w przylegającej drodze – wystarczy wykonanie samego przyłącza, z czym nie powinniśmy mieć żadnych problemów. Zakład gazowniczy ma wówczas obowiązek wykonania takiego przyłącza i doprowadzenia go przynajmniej do granic naszej posesji. Rozliczenie kosztów inwestycji odbywa się ryczałtowo, co oznacza, że pokryjemy jedynie niewielką ich część, mniej więcej 25%.
Zakład przygotowuje też dokumentację projektową przyłącza, uzgadnia ją, zgłasza budowę przyłącza i dokonuje jego odbioru. Jest to więc dla nas bardzo dogodna sytuacja – minimum formalności i niewielkie koszty.
Wyjątkowo zdarza się, że wykonanie przyłącza – mimo że gazociąg przebiega blisko – jest bardzo trudne lub wręcz niemożliwe, na przykład ze względu na usytuowanie w ulicy innych sieci (wodociągowej czy kanalizacyjnej) oraz konieczność zachowania od nich przepisowych odległości.

Przyłącza i instalacja gazowa na posesji.
Autor: Agnieszka Sternicka , Marek Sternicki

Gdy do gazu jest daleko
Dużo trudniej o przyłączenie, gdy sieć gazowa przebiega w większej odległości od działki (na przykład 100, 200 m) i konieczna okaże się jej rozbudowa. Zakład nie ma wówczas obowiązku rozbudowania sieci, wzięcia na siebie większości kosztów i ryczałtowego rozliczenia inwestycji z przyszłym odbiorcą. W takiej sytuacji, składając wniosek o wydanie warunków technicznych przyłączenia, warto sprawdzić, czy w sąsiedztwie jest więcej domów lub działek, których właściciele tak jak my są zainteresowani doprowadzeniem gazu. Prawdopodobne jest, że gdy zakład gazowniczy otrzyma co najmniej kilka wniosków z tego samego terenu, zdecyduje się na przedłużenie gazociągu, pokrycie części kosztów i rozłożenie pozostałych na większą liczbę odbiorców. Termin realizacji przyłącza może być jednak dość odległy.
Co zrobić, gdy zakład stwierdzi, że nie opłaca mu się inwestować w rozbudowę sieci? Jeśli uznamy, że pokrycie 100% kosztów inwestycji określonych w warunkach technicznych to dla nas zbyt wiele, możemy zrezygnować, bo wydanie warunków do niczego nie zobowiązuje. Możemy też sprawdzić, czy uda się obniżyć koszty, samodzielnie zamawiając projekt, załatwiając formalności i zlecając budowę wybranej przez siebie firmie.

Kto zrobi projekt, a kto go zrealizuje?

Rozbudowa sieci i przyłącza. Wykonanie odrębnego projektu technicznego jest obowiązkowe, chociaż na budowę przyłącza nie trzeba uzyskiwać pozwolenia, wystarczy zgłosić ją w starostwie. Projekt może zrobić tylko osoba z uprawnieniami do projektowania instalacji sanitarnych wewnętrznych i zewnętrznych z rozszerzeniem na projektowanie instalacji gazowych (musi to być potwierdzone wpisem do rejestru prowadzonego przez zakład gazowniczy). Jeśli projekt załatwiamy indywidualnie, możemy się zwrócić  do gazowni o wskazanie takiej osoby. Zwykle pozwala to uniknąć problemów z zatwierdzeniem projektu.
Zakłady gazownicze prowadzą również listy licencjonowanych podwykonawców, którzy są uprawnieni do prowadzenia robót przy sieci gazowej. Specjalna komisja z gazowni ocenia ich fachowość, między innymi posiadane uprawnienia oraz przygotowanie do wykonywania robót, w tym jakość zaplecza technicznego. Gdy budowę sieci i przyłącza zlecimy gazowni, wysyła ona wszystkim tym firmom zaproszenia do wzięcia udziału w przetargu na roboty i wybiera najlepszą ofertę. Jeżeli samodzielnie szukamy wykonawcy przyłącza, również powinniśmy zwrócić się do firmy mającej licencję rejonowego zakładu gazowniczego.

Instalacja na posesji i w domu. Aby wykonać wewnętrzną instalację gazową, trzeba uzyskać pozwolenie na jej budowę. Jeżeli przebieg przewodów i miejsca odbioru gazu w budynku zostały zaznaczone w projekcie architektoniczno-budowlanym, sprawę mamy załatwioną – nie musimy robić odrębnego projektu instalacji i uzyskiwać dodatkowego pozwolenia. Natomiast gdy gaz chcemy doprowadzić do budynku, w którym taka instalacja nie była wcześniej przewidziana, wykonanie projektu jest niezbędne, tak samo jak załatwienie wszystkich formalności związanych z uzyskaniem pozwolenia na budowę. Wybierając projektanta, pamiętajmy o tym, że musi on mieć uprawnienia do projektowania instalacji gazowych.
Roboty możemy powierzyć firmie z licencją gazowni, która zajmie się całością prac – od rozbudowy sieci, poprzez wykonanie przyłącza i instalacji na posesji, aż po rozprowadzenie przewodów w domu.
Możemy też wybrać firmę z rejestru prowadzonego przez zakład gazowniczy. Firmy te nie mają licencji na prowadzenie robót przy sieciach, ale posiadają wystarczające kwalifikacje (w tym znajomość wymagań danego zakładu) do wykonywania instalacji. Zatrudnianie innych wykonawców może być ryzykowne i przysporzyć nam kłopotów z odbiorem instalacji.
Za projekt i wykonanie instalacji odbiorczej zawsze płaci tylko odbiorca.

Jak szacować koszty?

Wykonanie projektu przyłącza dla domu jednorodzinnego to wydatek 900-1200 zł. Gdy inwestycję zamierzamy przeprowadzić wspólnie z sąsiadami, obniżając w ten sposób koszt rozbudowy gazociągu, i razem zamawiamy projekt, musimy się liczyć z tym, że każdy będzie musiał zapłacić za niego całą kwotę (nowy odcinek sieci będzie wspólny, ale przyłącza projektowane indywidualnie). Warto jednak spróbować wynegocjować niższą cenę (tę z dolnego pułapu). Podobna sytuacja ma miejsce przy wnoszeniu opłat za uzgodnienia w ZUD.
Koszt pozostałych dokumentów, uzgodnień, pozwoleń i umów może wynieść około 1000 zł, zależnie od zakresu projektu.
Cena ułożenia metra rur gazowych w terenie zależy przede wszystkim od rodzaju nawierzchni i sposobu ich układania (otwarty wykop lub przecisk). Najczęściej jest to około 40 zł za ułożenie jednego metra rur w otwartym wykopie z nieutwardzoną nawierzchnią, zwykle z obsługą geodezyjną. Przebicie pod jezdnią (przecisk) albo zdjęcie i ułożenie asfaltu, konieczność wykonania projektu organizacji ruchu lub inne utrudnienia są kalkulowane indywidualnie. Dodatkowo każdy odbiorca zwykle płaci za skrzynkę na licznik i ewentualnie urządzenie redukcyjne – około 400 zł. Przeglądając oferty firm wykonawczych, warto dokładnie sprawdzić, co otrzymamy w cenie, bo tutaj najczęściej są zasadnicze różnice.

Gdy umowa nie zostanie dotrzymana

Podpisując umowę przyłączeniową z zakładem gazowniczym, który podejmuje się wykonania robót, akceptujemy warunki doprowadzenia i dostarczania gazu, a jednocześnie zobowiązujemy się do zrobienia na własny koszt instalacji odbiorczej i rozpoczęcia odbioru gazu w określonym terminie. Za niedotrzymanie terminów podanych w umowie grożą kary, zwykle wyszczególnione w umowie. Zapłaci je zakład, który nie zbuduje w terminie przyłącza, albo my, jeśli na czas nie zrobimy instalacji odbiorczej i nie zaczniemy odbierać gazu.
Co zrobić, gdy nie uda się nam dotrzymać terminu wykonania instalacji, a chcemy uniknąć płacenia kary? Warto wtedy złożyć w zakładzie gazowniczym podanie z prośbą o przesunięcie terminu zawierające wyjaśnienie powodów zwłoki. Zróbmy to jednak przed upływem terminu. Każdy zakład musi bowiem planować zapotrzebowanie na gaz i chociażby z tego względu może rygorystycznie potraktować nasze zaniedbanie i wyegzekwować karę.

Jak wypełnić wniosek?

Wniosek o wydanie warunków technicznych przyłączenia to gotowy formularz, który dostaniemy w biurze obsługi klienta zakładu gazowniczego. Powinniśmy go złożyć osobiście. Dla domów jednorodzinnych odpowiedni będzie wniosek o pobór gazu w ilości do 10 m³/h. Trzeba w nim określić między innymi termin rozpoczęcia odbioru gazu (jeśli dom jest dopiero w budowie, będzie to przewidywany termin zakończenia budowy i zasiedlenia) oraz rodzaj, liczbę i moc odbiorników gazu, jakie zamierzamy zainstalować. Przy wypełnianiu formularza możemy liczyć na fachową pomoc pracowników biura obsługi klienta.


Jak zorganizować przyłączenie gazu?

10 najważniejszych zadań, jakie nas czekają, gdy doprowadzamy gaz:
1. Zamówienie u geodety aktualnej mapy do celów projektowych.
2. Złożenie w rejonowym zakładzie gazowniczym wniosku o wydanie warunków technicznych przyłączenia do sieci (w załączeniu mapa i dokument potwierdzający prawo do nieruchomości), a następnie wystąpienie z wnioskiem o zawarcie umowy przyłączeniowej.
3. Zlecenie wykonania projektu przyłącza i rozbudowy sieci (potrzebna mapa do celów projektowych, warunki zabudowy i zagospodarowania terenu z gminy lub starostwa, warunki techniczne przyłączenia z gazowni), uzgodnienie projektu w zakładzie gazowniczym i w ZUD (może to załatwić projektant).
4. Zgłoszenie budowy w starostwie; w załączeniu opis techniczny przyłącza i projekt zagospodarowania działki uzgodniony z rzeczoznawcą do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych (zgodnie z nowelizacją Prawa budowlanego z 16 kwietnia 2004 r. wykonanie przyłącza gazowego jako jedynego nadal będzie wymagać takiego uzgodnienia).
5. Zlecenie robót uprawnionej firmie lub zakładowi gazowniczemu (jeśli prace będą prowadzone w pasie drogowym, wykonawca powinien zająć się wykonaniem projektu organizacji ruchu zastępczego lub/i oznakowania robót oraz odbudowy nawierzchni, a także uzyskać zgodę na czasowe zajęcie terenu od zarządu dróg).
6. Podpisanie umowy o przyłączenie i uiszczenie wynegocjowanej opłaty przyłączeniowej (możemy na przykład oczekiwać odliczenia części kosztów projektu).
7. Zlecenie wykonania projektu wewnętrznej instalacji gazowej i uzyskanie pozwolenia na jej budowę (zbędne, gdy mamy pozwolenie na budowę domu wyposażonego w instalację gazową).
8. Zatrudnienie uprawnionej firmy do wykonania instalacji domowej wraz z zamontowaniem urządzeń gazowych.
9. Uzyskanie pozytywnej opinii kominiarskiej o sprawności wentylacji wywiewnej, możliwości odprowadzenia spalin i przeciwpożarowego zabezpieczenia pomieszczeń.
10. Po przeprowadzeniu pomyślnej próby szczelności instalacji i przyłącza, zrobieniu inwentaryzacji powykonawczej (powinien tego dopilnować wykonawca) oraz dokonaniu przez zakład gazowniczy odbioru technicznego – podpisanie z gazownią umowy sprzedaży gazu. Gazownia zakłada wówczas na końcu przyłącza reduktor, gazomierz i nagazowuje budynek.
Jeśli doprowadzenie gazu do budynku nie będzie wymagać rozbudowy sieci, a przyłączeniem w całości zajmie się zakład gazowniczy, umowę przyłączeniową podpiszemy zaraz po wydaniu warunków technicznych. Reszta formalności związanych z budową przyłącza nas ominie. Samodzielnie będziemy musieli natomiast zlecić wykonanie instalacji odbiorczej.

Jak doprowadzić gaz do budynku?



Miejsce przyłączenia do gazociągu. Trzeba tu zastosować przejściówkę PE-stal, ponieważ gazociąg jest wykonany z rur stalowych a przyłącza robi się głównie z giętkich rur z polietylenu.
Autor: Mariusz Bykowski
Do wykonania szczelnego połączenia musi być użyty specjalny przyrząd. Ze względów bezpieczeństwa wszystkie miejsca skrzyżowań rur, czyli tam, gdzie stosuje się mufy, zasuwy, przejścia PE-stal czy trójniki (tak jak to na zdjęciu), trzeba zabezpieczyć rurami osłonowymi lub wyprowadzić ponad ziemię przewód, a na jego zakończeniu zamontować skrzynkę osłonową.
Autor: Mariusz Bykowski
Przewód gazowy w rurze osłonowej wprowadza się do umieszczonej w linii ogrodzenia skrzynki gazowej. Będzie w niej licznik gazowy, reduktor średniego ciśnienia (do poniżej 5 kPa) i zawór główny. W tym miejscu kończy się przyłącze będące pod pieczą rejonowego zakładu gazowego i zaczyna instalacja odbiorcza.
Autor: Mariusz Bykowski



Za pomocą takiego przyrządu można łatwo – bez dodatkowych kształtek czy muf, które są potencjalnymi miejscami przecieków – zainstalować gazometkę, czyli zawór średniego ciśnienia.
Autor: Mariusz Bykowski
Instalację na terenie działki układa się w wykopie o głębokości do 1 m, na kilkucentymetrowej warstwie podsypki. Szerokość wykopu nie musi być duża, wystarczy 30 cm, by zapewnić wygodny dostęp do miejsc montowania kształtek czy trójników.
Autor: Mariusz Bykowski
Około 30 cm nad rurą z gazem układa się folię ostrzegawczą z wkładką nierdzewną lub – co jest coraz częściej wymagane – z drutem miedzianym. Wkładka ułatwia lokalizację instalacji. Folia, podobnie jak przewód pod ziemią, musi być w kolorze żółtym.
Autor: Mariusz Bykowski



W miejscu wyprowadzenia instalacji z ziemi przed budynkiem trzeba zwykle instalować dodatkowy zawór odcinający (niebędący głównym). Zakłady gazownicze wymagają tego, gdy odległość skrzynki z zaworem głównym od budynku jest większa niż 10 m. Według obecnych przepisów dodatkowego zaworu można jednak nie instalować nawet przy większej odległości, wystarczy główny zawór przy gazomierzu i zawory przy odbiornikach w budynku.
Autor: Mariusz Bykowski
Skrzynka osłonowa na budynku, w której znajduje się dodatkowy zawór. Na odcinku instalacji przed skrzynką wykonano połączenie PE-stal, czyli instalacji zewnętrznej z rur polietylenowych z instalacją domową z rur stalowych – miejsce to zostało zabezpieczone rurami osłonowymi.
Autor: Mariusz Bykowski
Montaż licznika gazowego to ostatnia czynność związana z doprowadzeniem gazu. Może się tym zająć wyłącznie pracownik gazowni, ale wcześniej niezbędne jest zinwentaryzowanie instalacji, sprawdzenie jej szczelności (za pomocą sprężonego powietrza) oraz dokonanie przez gazownię jej odbioru technicznego.
Autor: Mariusz Bykowski

Przydatne strony WWW
Szczegółowe informacje na temat warunków przyłączenia do sieci gazowej nowych odbiorców oraz stawek za przyłączenie można znaleźć na stronach internetowych rejonowych zakładów gazowniczych (osoby występujące o zaopatrywanie w gaz w ilości 10 m³/h są zaliczane do I grupy odbiorców).
Są tam również wzory wniosków o wydanie warunków przyłączenia do sieci gazowej. Można je pobrać jako osobny plik albo wydrukować.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz