piątek, 15 lipca 2011

Jak zmodernizować przestarzałą kotłownię i instalację. Remont



Jeśli w domu z centralnym ogrzewaniem zasilanym kotłem na paliwo stałe chcesz zainstalować kocioł gazowy, nie musisz od razu wymieniać całej instalacji.

Podstawowym warunkiem zainstalowania kotła gazowego jest możliwość doprowadzenia gazu do budynku z sieci gazowej przebiegającej w pobliżu posesji. W tym celu trzeba wykonać i uzgodnić z dostawcą gazu projekt przyłącza, a następnie je wybudować, po czym od kurka głównego do miejsca, gdzie zaplanowaliśmy ustawienie kotła, poprowadzić przewód z gazem.
Prace modernizacyjne mogą mieć różny zakres, zależnie od oczekiwanego komfortu, możliwości technicznych i zasobności portfela.
Nie wszystko trzeba wykonać od razu, choć tak jest oczywiście najwygodniej.








Schemat.
Autor: Agnieszka Sternicka , Marek Sternicki


Instalacja centralnego ogrzewania grawitacyjna z otwarta kotłem na paliwo stałe.
Autor: Agnieszka Sternicka , Marek Sternicki

I NA WĘGIEL, I NA GAZ
Jeśli nie masz chęci lub możliwości na duży remont, możesz podłączyć kocioł gazowy, a instalację pozostawić bez zmian. Nie będzie to wprawdzie rozwiązanie w pełni komfortowe, ale za to najtańsze.

Kocioł gazowy można podłączyć do istniejącej instalacji, pod warunkiem że jej stan na to pozwala (rury nie są ani skorodowane, ani bardzo zarośnięte, połączenia są szczelne). Grzejniki dobrze jest wypłukać z osadów, które mogły się w nich nagromadzić i przez to pogarszać skuteczność ogrzewania.

Węglowy może zostać

Jeśli kocioł węglowy jest w dobrym stanie, nie trzeba się go pozbywać. Nowy – gazowy – można podłączyć do instalacji równolegle z kotłem na paliwo stałe.
W ten sposób osiągniemy zamierzony cel modernizacji – wygodę, a jeśli eksploatacja kotła gazowego okaże się za droga, w każdej chwili będziemy mogli go wyłączyć i rozpalić ogień w węglowym. Będzie to przydatne zwłaszcza w czasie dużych mrozów, kiedy zużycie energii jest największe.

Uwaga na komin

Włączenie kotła do instalacji c.o. nie powinno sprawić żadnych problemów. Kłopot może być z odprowadzeniem spalin.
Najprościej byłoby podłączyć nowy kocioł do istniejącego komina murowanego, ale wtedy potrzebny byłby dodatkowy oddzielny kanał nieużywany do innych celów (na przykład wentylacji lub odprowadzenia dymu albo spalin z innych urządzeń grzewczych).

Uwaga! Nie wolno podłączyć nowego kotła do wspólnego kanału kominowego. Każde urządzenie grzewcze (kocioł) musi mieć własny oddzielny kanał spalinowy.

W razie braku takiego kanału w istniejącym kominie można:
- wymurować komin przy zewnętrznej ścianie domu i wyposażyć go we wkład ze stali kwasoodpornej,
- zainstalować komin stalowy dwuścienny.
Budowa nowego komina (zwłaszcza jeśli zdecydujemy się na dwuścienny) znacznie podwyższy koszt modernizacji. Może też niekorzystnie wpłynąć na architekturę budynku.
Aby uniknąć tych problemów, można zainstalować kocioł z zamkniętą komorą spalania (turbo). Jest wprawdzie droższy od tradycyjnego, ale spaliny zamiast przez wysoki komin mogą być z niego usuwane przez specjalny przewód spalinowy. Przepływ spalin jest wymuszony przez wentylator wbudowany w kocioł, dlatego przewód może być prowadzony poziomo. Wylot spalin musi się znaleźć co najmniej 2,5 m nad poziomem terenu, w odległości 0,5 m od ściany zewnętrznej.
W wielu wypadkach takie rozwiązanie może się okazać tańsze niż zainstalowanie tradycyjnego kotła z tradycyjnym kominem.

Pompa mile widziana
Większość starych instalacji centralnego ogrzewania, zwłaszcza te z kotłami na paliwa stałe, jest grawitacyjna.
W takich instalacjach woda przepływa od kotła do grzejników dzięki naturalnej sile wyporu.
W miarę starzenia się instalacji, a więc zarastania rur, zwiększają się opory przepływu i coraz trudniej jest „dostarczyć” wodę do grzejników, szczególnie tych najbardziej oddalonych od kotła. To skutkuje niedogrzaniem niektórych pomieszczeń.
Nieskomplikowany i stosunkowo niedrogi zabieg polegający na zamontowaniu pompy obiegowej może znacznie poprawić jakość ogrzewania.
Pompę najlepiej zamontować na rurze powrotnej przed kotłem gazowym (temperatura wody jest tu niższa, więc lepsze są warunki pracy pompy).
W kotłach wiszących pompa obiegowa jest fabrycznie zamontowana w obudowie, podobnie jak naczynie przeponowe.

Nowy kocioł a parametry instalacji
Dawniej instalacje były projektowane w oparciu o parametry wody grzejnej wyższe, niż są w stanie zapewnić nowoczesne kotły gazowe.
Kocioł opalany węglem podgrzewał wodę do temperatury około 90°C. Kotły gazowe pracują z najwyższą sprawnością, gdy temperatura opuszczającej je wody jest niższa. To oznacza, że stare grzejniki zasilane przez nowy kocioł gazowy będą zdecydowanie chłodniejsze.
Jeśli do tej pory w pomieszczeniach nie było za ciepło, nawet wtedy gdy kocioł węglowy pracował z pełną mocą, to po włączeniu do instalacji kotła gazowego będzie po prostu zimno. To ważny powód, dla którego nie warto się pozbywać kotła na paliwo stałe. W najzimniejsze dni będzie go można używać zamiast gazowego.

Uwaga! Wyposażenie instalacji w kocioł gazowy i pozostawienie kotła węglowego to rozwiązanie prowizoryczne. Nie po to modernizuje się kotłownię, żeby marznąć i być zmuszonym nadal korzystać ze starego kotła.
To propozycja tylko dla bardzo oszczędnych lub niezamożnych inwestorów, którzy zdają sobie sprawę z niedogodności, licząc na to, że zimy będą coraz łagodniejsze i obniżenie temperatury wody w instalacji nie będzie dokuczliwe.

Koszt modernizacji
- pompa obiegowa: 300-800 zł.
- przyłącze gazowe: od kilku do kilkunastu tysięcy złotych.
- komin: 1000-1500 zł.
- kocioł: 3000-15 000 zł.

Koszt robocizny to dodatkowo około 30% kosztów materiałów i urządzeń.

Schemat.
Autor: Agnieszka Sternicka , Marek Sternicki


Instalacja pompowa otwarta z kotłem gazowym. Kocioł węglowy pozostawiono jako awaryjny lub uruchamiany w razie dużych mrozów.
Autor: Agnieszka Sternicka , Marek Sternicki

Jakie warunki powinno spełniać pomieszczenie z kotłem gazowym?
Pomieszczenie, w którym zostanie zainstalowany kocioł gazowy (czyli modernizowana kotłownia lub inne pomieszczenie, jeśli w kotłowni nie da się zainstalować drugiego kotła), musi spełniać warunki określone w rozporządzeniu ministra infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie.
Kocioł o mocy do 30 kW, czyli wystarczający w większości domów jednorodzinnych, może być zainstalowany w kotłowni lub w pomieszczeniu innym niż kotłownia, ale nie przeznaczonym na stały pobyt ludzi (na przykład w kuchni, przedpokoju, warsztacie lub w wydzielonym pomieszczeniu w piwnicy), które:
- ma co najmniej 1,9 m wysokości – w modernizowanym domu i 2,2 m – w nowym,
- jest wyposażone w przewód wentylacji wywiewnej umieszczony pod stropem i wyprowadzony ponad dach lub przez ścianę zewnętrzną na wysokość co najmniej 2,5 m powyżej poziomu terenu i co najmniej 0,5 m od bocznych krawędzi drzwi i okien,
- ma przewód wentylacyjny nawiewny zakończony kratką o powierzchni minimum 200 cm2 umieszczoną 0,3 m nad podłogą,
- ma kubaturę nie mniejszą niż 8 m3.

GAZ ZAMIAST WĘGLA

Jeśli instalacja centralnego ogrzewania ma być po modernizacji w pełni nowoczesna, nie można się ograniczyć jedynie do zainstalowania nowego kotła. Trzeba wymienić także rury, armaturę i grzejniki. Najlepiej według wykonanego wcześniej projektu.


Nowoczesna kotłownia z kotłem gazowym jest znacznie czystsza od kotłowni węglowej, jej pomieszczenie można zatem wykorzystać na przykład na pralnię lub spiżarnię.
Autor: Mariusz Bykowski
Po zastąpieniu kotła węglowego gazowym trzeba też zmodernizować komin – najprościej wsunąć do niego odpowiedni wkład ze stali.
Autor: Mariusz Bykowski

Warto wymienić grzejniki

Wymiana grzejników jest zalecana nie tylko z powodu obniżenia temperatury wody w instalacji. Żeliwne grzejniki żeberkowe starego typu doskonale sprawdzają się w instalacjach z kotłami na paliwa stałe. Są bardzo trwałe i nawet po kilkudziesięciu latach eksploatacji mogą być w całkiem dobrym stanie.
Charakterystyczną cechą grzejnika żeliwnego jest duża pojemność wodna. Jest on wypełniony kilkakrotnie większą ilością wody niż płytowy o tej samej mocy. W instalacjach zasilanych kotłem węglowym jest to duża zaleta.
Woda jest w stanie zakumulować dużą ilość ciepła, a dzięki małej przewodności cieplnej grubych żeliwnych ścianek grzejnika długo ją utrzymywać. Dzięki temu raz ogrzana jest gorąca jeszcze długo po wygaśnięciu paleniska w kotle. Wystarczy więc wieczorem dorzucić węgla do pieca, by grzejniki do rana były ciepłe.
To, co w instalacjach z kotłem węglowym jest zaletą, po wymianie kotła na gazowy staje się wadą.
Instalacja o dużej bezwładności cieplnej będzie wprawdzie współpracować także z kotłem gazowym, ale nie da się wtedy wykorzystać wszystkich możliwości, jakie daje automatyczna regulacja. Oznacza to mniejszy komfort cieplny, a przede wszystkim większe zużycie gazu. Dlatego planując modernizację instalacji, powinno się przewidzieć także wymianę starych żeliwnych grzejników na nowoczesne o niewielkiej pojemności wodnej i ściankach wykonanych z cienkiej, dobrze przewodzącej ciepło blachy.
Oszczędności wynikające z tańszej eksploatacji, a także wyższy komfort na pewno zrekompensują poniesione wydatki.
Jeśli nie wymieniamy instalacji przy wymianie grzejników może pojawić się problem z połączeniem ich z istniejącymi gałązkami.
Rozstaw króćców przyłączeniowych w nowych grzejnikach może być inny niż w starych – żeliwnych.
Nie powinno się na siłę dopasowywać gałązek do nowego grzejnika – naprężenie może spowodować uszkodzenie instalacji podczas użytkowania.
Jeśli w miejsce żeliwnych grzejników zainstaluje się aluminiowe członowe, nie trzeba będzie przerabiać gałązek – rozstaw króćców przyłączeniowych w obu typach grzejników jest taki sam.

Instalacja odporna na korozję, czyli zamknięta
Nowoczesna instalacja, zwłaszcza wyposażona w stalowe grzejniki, jest, niestety, mniej odporna na korozję. Z tego powodu powinna tworzyć zamknięty system, do którego nie ma dostępu powietrze.
Otwarte naczynie wzbiorcze zabezpieczające instalację z kotłem na paliwo stałe trzeba zastąpić naczyniem przeponowym. Można je – w odróżnieniu od otwartego – zainstalować w dowolnym miejscu instalacji, najlepiej w kotłowni.
Jeśli zdecydujemy się na zakup kotła wiszącego, naczynie przeponowe będzie już zainstalowane wewnątrz jego obudowy.

Bez pompy ani rusz

Niezbędnym elementem nowoczesnej instalacji c.o. jest pompa obiegowa. W instalacji z pompą:
- rury mogą mieć mniejszą średnicę niż w grawitacyjnej i można je prowadzić w dowolny sposób,
- kocioł można zainstalować w dowolnym miejscu, również na strychu,
- grzejniki mogą być zainstalowane nawet w bardzo dużej odległości od kotła,
- możliwe jest utrzymywanie stałej temperatury w pomieszczeniach dzięki automatycznej regulacji.

Rury – wymieniać czy nie

Doświadczony instalator z pewnością bez trudu oceni, czy stare rury nadają się do dalszej eksploatacji, czy trzeba je wymienić.
Zdarza się, że instalacje wykonane nawet przed II wojną światową do dziś są w dobrym stanie.
Wymiana instalacji prowadzonej pod tynkiem oznacza dodatkowe, niekiedy bardzo kłopotliwe, prace budowlane, dlatego trzeba rozważyć wszystkie za i przeciw.
Jeśli rury są zarośnięte kamieniem, ale nie są skorodowane, można je pozostawić. Zastosowana w instalacji pompa obiegowa na ogół jest w stanie przepchnąć wodę przez rury o zmniejszonym przekroju.
Przed uruchomieniem instalację trzeba przepłukać, a przed pompą zamontować filtr zatrzymujący zanieczyszczenia.

Nowa armatura

Modernizacji instalacji powinna towarzyszyć wymiana armatury. Każdy, kto miał do czynienia ze starymi zaworami odcinającymi, pamięta, że najbezpieczniej było ich nie dotykać, bo niemal po każdym poruszeniu wyciekała z nich woda.
Nieodzownym elementem energooszczędnej instalacji są zawory termostatyczne montowane przy grzejnikach. Automatycznie dostosowują strumień wody przepływającej przez grzejnik do chwilowego zapotrzebowania na ciepło w pomieszczeniu.
Zastosowanie automatycznej regulacji nie tylko poprawia komfort cieplny (pomieszczenia nie są ani niedogrzane, ani przegrzane), ale pozwala zmniejszyć zużycie energii nawet o kilkadziesiąt procent w stosunku do instalacji bez automatyki.

Odnowiony komin

Komin odprowadzający dotychczas dym z kotła na paliwo stałe – nawet jeśli jest w dobrym stanie – nie nadaje się do kotła gazowego.
Kotły na węgiel i koks działają bez przerwy i wytwarzają dużo dymu o wysokiej temperaturze, który może stosunkowo szybko ogrzać tradycyjny komin murowany.
Nowoczesne kotły na gaz czy olej pracują cyklicznie, włączając się kilka razy na dobę, a temperatura ich spalin jest o wiele niższa. Z tego powodu ściany murowanego komina nigdy nie nagrzeją się do temperatury wyższej od temperatury punktu rosy. W kominie będzie się stale wykraplała para wodna, która łącząc się ze związkami siarki w spalinach, utworzy kwas siarkowy wnikający w mur i powodujący jego niszczenie.
Dlatego po wymianie kotła węglowego na gazowy do murowanego komina trzeba wsunąć tak zwany wkład kominowy, czyli rurę ze stali kwasoodpornej lub z kamionki.
Taka rura nagrzeje się na całej długości do temperatury wyższej od temperatury punktu rosy już po mniej więcej dwóch minutach od rozruchu zimnego kotła i wykraplająca się para wodna jej nie zaszkodzi.

Koszt modernizacji

- przyłącze gazowe: od kilku do kilkunastu tysięcy złotych.
- kocioł: 3000-15 000 zł.
- zamknięte naczynie wzbiorcze: 100-150 zł.
- pompa obiegowa: 300-800 zł.
- komin: 1000-1500 zł.
- kształtki: 0,5-35 zł/szt. (zależnie od średnicy i materiału).
- rury: 4-50 zł/m (zależnie od średnicy i materiału).
- zawory termostatyczne: 55 zł/szt.
- grzejniki: 200-500 zł/szt.

Koszt robocizny to dodatkowo około 30% kosztów materiałów i urządzeń.

Schemat instalacji c.o. pompowa zamknięta z kotłem gazowym.
Autor: Agnieszka Sternicka , Marek Sternicki


Najlepsze efekty (wygodę i zdecydowanie mniejsze wydatki na ogrzewanie) daje pełna modernizacja instalacji – instalacja c.o. pompowa zamknięta z kotłem gazowym.
Autor: Agnieszka Sternicka , Marek Sternicki

Nie tylko gaz ziemny
Jeśli nie masz dostępu do sieci gazowej, nie rezygnuj. Zamiast kotła na gaz ziemny możesz w miejsce starego – na paliwo stałe – zainstalować nowy – olejowy albo zasilany gazem płynnym. Modernizację instalacji centralnego ogrzewania możesz przeprowadzić podobnie, ale inaczej musisz postąpić z kotłownią.

Kotły zasilane gazem płynnym mogą być instalowane wyłącznie w pomieszczeniach, których podłoga znajduje się powyżej poziomu gruntu. Kratkę wentylacyjną nawiewną trzeba umieścić blisko sufitu, a wywiewną tuż przy podłodze, aby cięższy od powietrza gaz płynny w razie rozszczelnienia instalacji mógł być bez problemu usunięty poza budynek. W podłodze kotłowni nie można robić włazów, studzienek rewizyjnych ani zagłębień, w których gaz mógłby się gromadzić, ani otworów, przez które mógłby przedostawać się do innych pomieszczeń. Zbiornik gazu płynnego musi być usytuowany poza budynkiem na specjalnym fundamencie – na działce lub pod ziemią. Ponieważ jest to obiekt budowlany, konieczne jest wykonanie projektu i zgłoszenie inwestycji w gminie.

Zbiorniki z olejem częściej umieszcza się w domu niż na zewnątrz – bezpośrednio w kotłowni, gdy mają pojemność do 1 m3, lub w innym pomieszczeniu, jeśli są większe.

EKSPERT RADZI (Paweł Miks, projektant instalacji sanitarnych, audytor energetyczny)

Jak dobrać moc nowego kotła?

Moc nowego kotła będzie zależała od kilku czynników:
- sposobu przygotowania ciepłej wody użytkowej. W dobrze ocieplonych domach o niewielkiej kubaturze moc potrzebna do przygotowania ciepłej wody jest znacznie większa od mocy niezbędnej do ogrzewania, dlatego zwykle decyduje o wielkości kotła;
- przewidywanych lub już przeprowadzonych działań termomodernizacyjnych. Jeśli dom (ściany, dach, podłoga na gruncie) został ocieplony i wymieniono okna, a więc zmniejszyły się straty ciepła, dobór kotła powinien być poprzedzony wykonaniem bilansu cieplnego budynku. Orientacyjnie można przyjąć:
1) poniżej 100-110 kWh/m2·rok – w budynkach nowych lub po termomodernizacji,
2) powyżej 120 kWh/m2·rok – w budynkach starych, niespełniających obecnych wymagań ochrony cieplnej. Są to wartości tylko orientacyjne, zależne od architektury budynku: liczby przegród chłodzących, usytuowania względem stron świata, stopnia przeszklenia, złożoność połaci dachowej itd. Dla każdego budynku powinno się przeprowadzić chociaż pobieżne obliczenia.
Nie warto przewymiarować kotła. Jego sprawność jest bowiem  największa, gdy pracuje z mocą nominalną. Jeśli będzie miał moc większą niż potrzeba, jego sprawność w ciągu całego sezonu grzewczego może być dużo niższa od oczekiwanej i deklarowanej przez producenta. Nie dotyczy to kotłów wyposażonych w palniki z płynną regulacją mocy.

Z jakich rur zrobić instalację c.o.?

Jeśli chcemy wymienić całą instalację centralnego ogrzewania, warto zrobić projekt i wykonać obliczenia hydrauliczne: określić średnicę rur i nastawy na zaworach regulacyjnych i termostatycznych. Wymiana starych rur na nowe o tej samej średnicy zwykle mija się z celem. Stare instalacje zazwyczaj wykonywano z rur stalowych o dużej średnicy, aby dobrze pracowały w systemie ogrzewania grawitacyjnego. Nowoczesne instalacje projektuje się zazwyczaj jako pompowe i wykonuje  z rur o zdecydowanie mniejszej średnicy, przeważnie miedzianych lub z tworzywa.
Wybrany system (rury i złączki) powinien mieć aprobatę COBRTI-Instal dopuszczającą go do stosowania w instalacjach sanitarnych, a instalacja została wykonana według zaleceń producenta.
Jeżeli wymienia się tylko fragment instalacji (na przykład w razie awarii), nie powinno się mieszać materiałów, na przykład łączyć rury stalowej z miedzianą, lub zmniejszać średnicy, gdy obieg ma pozostać grawitacyjny. 
Do rozprowadzenia po wierzchu ścian lub w bruzdach (takie rozwiązania częściej są stosowane podczas remontu) lepiej nadają się rury sztywne. Pod podłogą należy raczej rozprowadzić rury giętkie ze zwoju, aby ich nie łączyć, bo w miejscach połączeń może dojść do przecieku.

GAZ Z NOWYM OBLICZEM
Kilkunastoletni kocioł gazowy, brak automatyki, wysokie rachunki za gaz – to także poważne powody, by zmodernizować instalację centralnego ogrzewania. Czy wymiana samego kotła na nowy, nawet o najwyższej sprawności – kondensacyjny – wystarczy, aby unowocześnić instalację i płacić niższe rachunki?

Sprawniejszy, ale droższy

Kotły kondensacyjne mają wyższą sprawność niż tradycyjne, bo dzięki specjalnemu dodatkowemu wymiennikowi ciepła wykorzystują także ciepło powstające w wyniku skraplania się pary wodnej zawartej w spalinach. Kocioł kondensacyjny musi być wykonany z materiałów odpornych na działanie agresywnego kwasu siarkowego powstającego przy kondensacji pary wodnej. Konieczne jest też zainstalowanie specjalnego przewodu spalinowo-powietrznego. Nic więc dziwnego, że inwestycja będzie droższa.

Co z grzejnikami?
Jeśli chcemy mieć instalację o naprawdę wysokiej sprawności, a zatem energooszczędną, powinniśmy się zdecydować na jej gruntowną przebudowę w celu dostosowania do niższych parametrów pracy.
W czasie dużych mrozów w domu może być za zimno. Wymiana samego kotła na kondensacyjny (i oczywiście komina!) oraz pozostawienie starej instalacji i żeliwnych grzejników nie da spodziewanych efektów ekonomicznych, za to może być przyczyną obniżenia komfortu cieplnego, bowiem kocioł kondensacyjny podgrzewa wodę do temperatury niższej niż kocioł tradycyjny.
Wymieniając stare żeliwne grzejniki na nowe – płytowe – oprócz wyższego komfortu zaoszczędzimy energię dzięki obniżeniu bezwładności cieplnej układu.
Wymiary nowych płytowych grzejników trzeba tak dobrać, aby zmieściły się w wybranym miejscu; niewykluczone, że dotychczasowe będzie zbyt małe. Z pewnością konieczna będzie także wymiana gałązek podłączeniowych, a być może również zupełnie inne rozprowadzenie rur, czyli bardzo poważny remont całego domu.

Uwaga! Jeśli w instalacji, choć nie jest najnowsza, są już nowocześniejsze od żeliwnych grzejniki o niewielkiej pojemności wodnej, można ich nie wymieniać. Pod jednym warunkiem – dom zostanie ocieplony i zmniejszy się zapotrzebowanie na ciepło do ogrzewania pomieszczeń. Wtedy mimo niższej temperatury grzejników nie będziemy marznąć.


Zamiana grzejnika żeberkowego na płytowy o innych gabarytach może się wiązać z koniecznością znalezienia nań innego miejsca.
Autor: Mariusz Bykowski
Przy okazji gałązki można ukryć w bruzdach ściennych.
Autor: Mariusz Bykowski

Koszt modernizacji

- kocioł: 3000-15 000 zł.
- zawory termostatyczne: 55 zł/szt.
- grzejniki: 200-500 zł/szt.

Koszt robocizny to dodatkowo około 30% kosztów materiałów i urządzeń.

Niska temperatura – wysoka sprawność

Aby w kotle kondensacyjnym mogło dojść do wykraplania się pary wodnej ze spalin, muszą się one ochłodzić co najmniej do temperatury punktu rosy (około 55°C). Oznacza to, że temperatura wody powracającej do kotła musi być jeszcze niższa. Najlepiej więc, gdy kocioł będzie współpracował z instalacją niskotemperaturową, czyli ogrzewaniem podłogowym, rzadziej stosowanym – ściennym – albo grzejnikami konwekcyjnymi, ale zasilanymi wodą o niskiej temperaturze. Ogrzewanie przez promieniowanie (podłogowe lub ścienne) oprócz dogodnej do współpracy z kotłem kondensacyjnym niskiej temperatury zasilania ma dodatkową zaletę. Pozwala na utrzymywanie w pomieszczeniu temperatury o 1-3°C niższej niż przy ogrzewaniu konwekcyjnym, dając przy tym takie samo poczucie komfortu cieplnego. Dzięki obniżeniu temperatury możliwa jest znacząca – nawet kilkunastoprocentowa – oszczędność energii do

2 komentarze:

  1. Troszkę z tym pracy jest, też nie będzie to tanie jak widać. Ja teraz planuje postawić na remont kominka. Firma Ignif zaproponowała już solidne wkłady kominkowe

    OdpowiedzUsuń
  2. Czy można odciać instalacje odpowietrzajaca i wstawić odpowietrzniki?

    OdpowiedzUsuń