sobota, 16 lipca 2011

Postaw na blat



Kuchenny blat służy przede wszystkim do przyrządzania posiłków. W małych kuchniach pełni także funkcję stołu, w wielu – również baru. Nie bez znaczenia jest więc to, z jakiego materiału jest wykonany.
















Do wyboru, do koloru – z płyty laminowanej i MDF


Płyta laminowana naśladująca szlachetny granit sprawdzi się nawet w najbardziej ekskluzywnej kuchni. Krawędzie wykończono dopasowaną do frontów szafek drewnopodobną listwą.
Autor: WELLMAN
Blat laminowany z brzegami wykończonymi listwą imitującą drewno klejone warstwowo nabiera naturalnego wyglądu.
Autor: TIELSA

Popularne i tanie są blaty z płyty wiórowej pokrytej laminatem HPL, czyli kilkunastoma warstwami tworzyw sztucznych wzmocnionych i zaimpregnowanych żywicami syntetycznymi. Zewnętrzna warstwa laminatu może imitować kamień, metal lub drewno. Wzorów laminatów może być bardzo dużo – większość firm oferuje ich nawet kilkadziesiąt.
Styl laminowanym blatom mogą nadawać również krawędzie. Proste pasują do kuchni nowoczesnych, wyprofilowane z ozdobnymi frezami – do kuchni w stylu retro i rustykalnych.
Podobne właściwości ma MDF, czyli płyta pilśniowa formowana na sucho – materiał bardzo popularny w kuchni, szczególnie na fronty szafek. Blaty wykonane z MDF nie są jednak tak bogate wzorniczo. Ich zaletą w porównaniu z płytą laminowaną jest możliwość formowania dowolnych kształtów, zaokrąglania i ozdobnego frezowania brzegów.

Zalety:
- są odporne na tłuste opary, zaplamienia substancjami używanymi w gospodarstwie domowym, wysoką temperaturę, ścieranie;
- łatwo się je czyści, są odporne na działanie chemikaliów występujących w środkach czyszczących;
- kolory nie blakną pod wpływem promieni słonecznych;
- są łatwe do przycięcia – można to zrobić nawet bez pomocy fachowca;
- są najtańsze spośród wszystkich materiałów.

Wady:
- pod wpływem pary wodnej mogą zmatowieć;
- łatwo je zarysować – lepiej więc bezpośrednio na blacie nie kroić nożem ani nie rozbijać kotletów;
- płyta laminowana ma wykończoną jedną lub dwie krawędzie. Krawędzie blatów przycinanych są nieodporne na wodę, dlatego należy je zabezpieczyć listwą metalową lub akrylową, a w miejscu wycięcia na zlew – silikonem.

Cena: 30-120 zł/m blatu laminowanego o szerokości 60 cm.

Naturalne – z drewna


Dzięki możliwości łatwego przycinania blat drewniany może mieć fantazyjne kształty.
Autor: Jacek Kucharczyk
Wykonany z drewna litego blat wraz z drewnianymi frontami tworzy masywną zabudowę kuchni.
Autor: Michał Glinicki

Wytrzymałość blatu zależy od gatunku użytego drewna – tylko twarde drewno jest odporne na zarysowania i uderzenia mechaniczne. Ważna jest też stabilność drewna. To o wysokiej stabilności jest bardziej odporne na wilgoć i zmiany temperatury, dzięki czemu mniej się kurczy i rozsycha. Blaty kuchenne można więc robić z drewna bukowego, dębowego, a także z wielu gatunków drewna egzotycznego (mahoniu, ipe, iroko).
Ostatnio popularne są blaty z drewna klejonego. Proces klejenia likwiduje naturalne naprężenia włókien, co zapobiega wypaczaniu i pękaniu drewna. Jest więc ono trwalsze, nie rozsycha się i nie paczy tak jak drewno lite.
Do kuchni rustykalnych wybieramy blaty z drewna litego z nierównym usłojeniem, sękami, do kuchni nowoczesnych – z drewna klejonego – najlepiej z wyraźnym rysunkiem elementów klejonych.

Zalety:
- drewno jest łatwe w obróbce, dlatego można z niego uzyskać dowolne kształty blatów;
- niezależnie od wykończenia blaty drewniane mają naturalny wygląd;
- można je wielokrotnie odnawiać – drewno zaolejowane wystarczy przetrzeć papierem ściernym, a następnie ponownie pokryć warstwą oleju;
- drewno jest ciepłe w dotyku.

Wady:
- są mało odporne na wysokie temperatury – drewno jest palne, a gorące naczynia mogą pozostawić trwałe ślady i przebarwienia;
- blaty drewniane są nieodporne na plamienie, dlatego trzeba je zabezpieczyć. Z lakierowanej powierzchni drewna z czasem lakier może schodzić, jest też mniej odporne na wysoką temperaturę. Drewno olejowane jest bardziej odporne na wysoką temperaturę niż drewno lakierowane, ale ciemnieje;
- na blacie z miękkiego drewna lepiej nie kroić nożem, ponieważ ślady będą ciemniały i gniły.

Cena: 250-800 zł/m2.

Ekskluzywne – z kamienia


Granitowe blaty dodają kuchni wykwintności i elegancji. Dzięki „kołnierzowi” zachodzącemu na ściany łatwiej ją utrzymać w czystości.
Autor: Juliusz Sokołowski
Konglomeraty są niedrogim i praktycznym materiałem zarówno na blaty, jak i na parapety.
Autor: Piotr Ligier

Blaty z kamienia naturalnego są efektowne i nawet po długim użytkowaniu nie tracą swoich walorów estetycznych. Nie każdy jednak kamień jest dobrym materiałem na kuchenny blat: marmur jest podatny na zaplamienia – pod wpływem soku z cytryny lub octu może się przebarwić – należy go więc zaimpregnować specjalnymi preparatami.
Natomiast blaty granitowe  są odporne na uderzenia, działanie wody, wysokiej temperatury, środków spożywczych oraz chemikaliów. Mimo wyższej ceny granit jest więc najczęściej wybieranym materiałem na blat.
Kamień naturalny czasami zastępuje się konglomeratami kamienia (kamień syntetyczny). Wykonane są one ze zmielonego kamienia – marmuru lub granitu sklejonego żywicą poliestrową z dodatkiem pigmentów. Są lżejsze (o blisko 20%) i tańsze od kamieni naturalnych. Wszystkie konglomeraty są odporne na wilgoć i działanie środków chemicznych, dostępne w wielu kolorach, ale mniej trwałe niż kamień naturalny. Szczególnie konglomeraty marmurowe szybciej się ścierają oraz tracą połysk. Łatwiej je też zarysować i uszkodzić (szczególnie dotyczy to blatów błyszczących).

Zalety:
- kamień jest materiałem niepalnym i długo się nagrzewa, co oznacza, że można go stosować w pobliżu kuchenek gazowych;
- na blacie z kamienia można bez obaw kroić ostrym nożem, rozbijać kotlety, stawiać gorące naczynia;
- blat kamienny jest bardzo trwały;
- jeśli się zniszczy, można go odnowić. Drobne rysy można usunąć samemu, polerując blat kamieniem szlifierskim.

Wady:
- blaty z kamienia są ciężkie, więc szafki muszą być na tyle wytrzymałe, aby utrzymać ich ciężar;
- przycinanie i montaż blatu kamiennego są możliwe tylko z użyciem specjalistycznych narzędzi – najlepiej powierzyć to zadanie fachowcowi;
- niektóre kamienie łatwo się plamią, dlatego blat koniecznie należy zaimpregnować;
- kamień jest zimny w dotyku;
- kamień naturalny jest jednym z droższych materiałów na blaty.

Cena: 300-1500 zł/m blatu o szerokości 60 cm.

Praktyczne – z kompozytów


Blat wykonany z kompozytu może mieć specjalnie uformowane brzegi chroniące przed wylaniem płynów na podłogę.
Autor: Michał Glinicki , Jacek Kucharczyk
Kompozyty pozwalają na użycie tego samego materiału na blat i zlewozmywak.
Autor: AIKO

Kompozyty czyli mieszanki minerałów używane do produkcji przede wszystkim zlewozmywaków, umywalek i wanien stały się popularne również jako materiał na blaty kuchenne. Kompozyty mogą być matowe lub błyszczące – rodzaj powierzchni nie wpływa na łatwość utrzymania w czystości. Dobrze sprawdzają się w miejscach najbardziej narażonych na zabrudzenia, na przykład wokół zlewozmywaka. Najpopularniejszy, corian, to mieszanka miału kamiennego, pigmentów i syntetycznych żywic – poliestrowej połączonej z akrylową. Materiały o podobnych właściwościach to marlan, kerrock, top stone.

Zalety:
- blaty z kompozytów można dowolnie uformować, na przykład z podwyższoną krawędzią albo z „kołnierzem” nachodzącym na ścianę. Blat może też tworzyć całość ze zlewozmywakiem;
- są ciepłe w dotyku (dopasowują się do temperatury otoczenia);
- są odporne na zarysowania (blatu można użyć jako deski do krojenia), uszkodzenia mechaniczne, kwasy;
- łatwo je odnowić – jeśli się zniszczy, można po prostu przeszlifować jego powierzchnię;
- elementy kompozytowe można łączyć tak, że spoiny są niewidoczne. Można też z nich układać mozaiki w tym samym lub innym kolorze;
- wszystkie krawędzie można zaokrąglić, dlatego blaty są przyjazne w użytkowaniu.

Wady:
- wysoka cena;
- przycinanie i montaż blatów z corianu wymaga pomocy fachowca.

Cena: około 1000 zł/m blatu o szerokości 60 cm.

Swojskie – z płytek ceramicznych

Blatem z płytek ceramicznych można też przykryć tradycyjne szafki. Wtedy oklejamy płytkami blat z płyty g-k lub wodoodpornej płyty pilśniowej.
Autor: Aleksander Rutkowski

Na blaty nadaje się gres, klinkier, terakota. Płytki przykleja się na wodoodporną płytę wiórową, fuguje wodoodporną fugą. Ważne jest takie uformowanie brzegów blatu, żeby nie były one ostre. Można użyć do tego celu specjalnych kształtek ceramicznych lub listew do wykańczania narożników.

Zalety:
- łatwo je dopasować do wykończenia kuchni;
- są odporne na wysoką temperaturę i działanie środków chemicznych.

Wady:
- płytki na blacie mogą się obtłukiwać i pękać;
- fugi są trudne do utrzymania w czystości.

Cena: od 40 zł/m2.

Modne – z metalu


Blat z blachy aluminiowej razem z frontami szafek z mrożonego szkła umieszczonego w aluminiowych ramach oraz ze ścianką z perforowanych bloczków tworzą zwartą stylistycznie całość.
Autor: Juliusz Sokołowski
Blat ze stali nierdzewnej nadaje kuchni nowoczesny, ekskluzywny charakter. Służy on zarówno osiągnięciu harmonii (inne elementy ze stali), jak i kontrastu (drewniana podłoga).
Autor: TIELSA

Przeniesiona z kuchni przemysłowych i profesjonalnych moda na blaty metalowe wiąże się z estetycznymi właściwościami metalu. Metal działa w kuchni jak lustro, optycznie powiększa wnętrze, dobrze współgra z innymi stalowymi sprzętami – lodówką, piekarnikiem, kuchenką – ale może też być elementem kontrastującym z innymi, bardziej tradycyjnymi elementami wyposażenia.
Blat można zrobić z aluminium lub ze stali. Najlepsza i najtrwalsza jest odporna na wilgoć i korozję stal kwasoodporna, stal niższej jakości szybciej się przebarwia, trudniej ją wyczyścić, łatwiej ją zarysować, a po jakimś czasie może korodować. Blaty metalowe dobrze łączą się ze stalowymi stelażami.
Do kuchni w stylu dworkowym pasuje blat z rzadko dzisiaj stosowanej blachy miedzianej. Miedziane blaty nabierają patyny i wymagają starannego czyszczenia.

Zalety:
- metal to jeden z najbardziej higienicznych materiałów: nie gromadzą się na nim drobnoustroje, jest łatwy do mycia;
- jest odporny na wilgoć;
- jest niepalny.

Wady:
- blatom z metalu trudno nadać dowolny kształt;
- blaty z blachy stalowej są niestabilne – wymagają odpowiedniego stelaża z drewna lub ze stali;
- metal jest zimny w dotyku.

Cena: 250 zł/m blatu o szerokości 60 cm.

Na co warto zwrócić uwagę?

1) Blat jest elementem wykańczającym szafki – musi być zharmonizowany z ich frontami, uchwytami, ścianą i podłogą, powinien też pasować do któregoś z elementów kuchni.
2) W blat wbudowujemy płytę kuchenną oraz zlewozmywak – musi on stanowić dopasowaną do nich oprawę.
3) Jeśli blat sąsiaduje z oknem, powinien harmonizować z parapetem okiennym. Można go wykończyć tym samym materiałem albo celowo skontrastować.
4) Blaty takie same jak fronty szafek tworzą zwartą całość, dlatego sprawdzają się w dużych kuchniach. W mniejszych lepiej te elementy różnicować.

Wygodnie na blacie

- minimalna szerokość blatu roboczego wynosi 60 cm. Będzie wygodniej, jeśli będzie miał 80 cm szerokości.
Tradycyjnie blat roboczy umieszczano między kuchenką a zlewozmywakiem. Dzisiaj jego miejsce często dostosowuje się do sposobu przygotowywania posiłków;
- obok zlewozmywaka powinien być umieszczony blat do odstawiania naczyń o szerokości minimum 40 cm. Będzie wygodniej, jeśli takie blaty znajdą się z obu stron zlewozmywaka;
- kuchenka powinna sąsiadować z blatem z obu stron o szerokości co najmniej 20 cm. Wygodniej, jeśli przynajmniej jeden z nich będzie miał szerokość 40 cm (niezbędną do odstawienia dużego garnka z palnika);
- w sąsiedztwie lodówki, kuchenki mikrofalowej i piekarnika powinien być blat o szerokości co najmniej 30 cm do odkładania produktów i naczyń z potrawami;
- wysokość blatu roboczego dostosowujemy do wzrostu użytkownika. Dla niższych osób wystarczy 85 cm, wyższym będzie się wygodniej pracowało na blacie o wysokości 90 cm;
- blat z kuchenką można umieścić kilka centymetrów niżej niż blat roboczy, po to aby nie wspinać się na palce, zaglądając do garnków;
- blat, na którym umieszczamy ekspres do kawy i herbaty, znajduje się zwykle na wysokości barku, to znaczy około 110 cm;
- blat zastępujący stół umieszczamy na wysokości 75 cm.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz