czwartek, 14 lipca 2011

Spadek nie dla mnie...



Sprawy spadkowe są często przyczyną rodzinnych nieporozumień. Wola zmarłego nie zawsze podoba się spadkobiercom. Jednak najbliżsi, którzy na mocy testamentu zostali odsunięci od spadku, nie są w tej sytuacji całkiem bezbronni.

Spisując testament, można pozbawić najbliższych krewnych prawa dziedziczenia. Wynika to z zasady swobody testowania, czyli swobodnego rozporządzania swoim majątkiem na wypadek śmierci. Prawo polskie jednak zabezpiecza interesy osób najbliższych spadkodawcy. Tym zabezpieczeniem jest zachowek – roszczenie o zapłatę określonej sumy pieniężnej.

Komu przysługuje, a komu nie?

Zachowek przysługuje jedynie pominiętym w testamencie najbliższym krewnym, którymi są:
- zstępni,
- małżonek,
- rodzice spadkodawcy.
Co ważne, o zachowek mogą się ubiegać tylko ci, którzy w konkretnym stanie faktycznym byliby dopuszczeni do spadku na zasadach dziedziczenia ustawowego.
Jeżeli na przykład spadkodawca pozostawił po sobie małżonka i dzieci, a nie spisał testamentu, wówczas poprzez dziedziczenie ustawowe im przypadłby do podziału cały spadek. Rodzice spadkodawcy natomiast nie dochodzą wówczas do dziedziczenia. Wobec tego, jeżeli ten sam spadkodawca spisałby testament, ale pominąłby w nim małżonka, dzieci i rodziców, wówczas prawo do zachowku mają tylko małżonek i dzieci – jako jedyni, którzy mieliby udział w dziedziczeniu ustawowym.
Uprawnionymi do zachowku są również krewni uczestniczący w dziedziczeniu ustawowym, którzy zostali ujęci w testamencie, jednak przyznany im przez spadkodawcę udział w spadku jest mniejszy niż kwota należnego im zachowku. Wówczas przysługuje im roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do jego uzupełnienia.

Prawa do zachowku nie mają osoby:
- wydziedziczone w testamencie,
- uznane za niegodne,
- małżonek wyłączony od dziedziczenia,
- które odrzuciły spadek,
- które zawarły umowę o zrzeczeniu się dziedziczenia.
W takich sytuacjach dochodzą do dziedziczenia zstępni tych osób, ale w ostatnim przypadku umowy o zrzeczeniu się dziedziczenia – prawo zstępnych do spadku lub zachowku zależy od tego, czy zrzeczenie się dziedziczenia zostało rozciągnięte również na nich.

Spadkodawca nie może sobie ot tak dowolnie kogoś wydziedziczyć, lecz musi się kierować uznanymi przez prawo przyczynami wydziedziczenia. Są nimi: uporczywe postępowanie wbrew woli spadkodawcy, zachowywanie się w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego, dopuszczenie się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci, uporczywe niedopełnianie względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych.

Ile wyniesie zachowek?

Zasadą jest, że wysokość należnego zachowku odpowiada połowie wartości udziału, który przypadłby spadkobiercy przy dziedziczeniu ustawowym. Jeżeli na przykład komuś zgodnie z przepisami przypadłaby w udziale trzecia część spadku, wówczas – w razie pominięcia w testamencie – jego zachowek wyniesie jedną szóstą majątku spadkowego.

Uwaga! Odstępstwo od tej zasady przewidziane jest dla małoletnich zstępnych spadkodawcy oraz dla osób trwale niezdolnych do pracy. Należny im zachowek równy jest dwóm trzecim wartości udziału spadkowego, który otrzymaliby w dziedziczeniu ustawowym.

Jak ustalić wartość zachowku?

Wartość zachowku zależy od wartości spadku. Należy więc najpierw obliczyć wartość całego spadku, potem jego poszczególnych udziałów, tak jakby to miało miejsce przy dziedziczeniu ustawowym, a dopiero później obliczyć wartość zachowku. Należy tu pamiętać, iż dzieląc spadek na udziały poszczególnych spadkobierców, uwzględnić trzeba również udziały tych, którzy spadek odrzucili lub zostali uznani za niegodnych. Nie uwzględnia się natomiast tych spadkobierców, którzy zrzekli się dziedziczenia albo zostali wydziedziczeni.
Jeżeli na przykład spadkodawca pozostawił po sobie sześciu spadkobierców, którzy mogliby po nim dziedziczyć z ustawy, a z tego dwie osoby zostały uznane za niegodne oraz jedna spadek odrzuciła, to wówczas w dziedziczeniu udział miałyby tylko trzy osoby. Jednak do obliczenia podstawy zachowku należy w takiej sytuacji przyjąć podział spadku na sześć części, a nie na trzy.
Przy obliczaniu wysokości należnego zachowku należy również pamiętać, że:
- nie dolicza się do spadku drobnych darowizn (na przykład okazjonalnych prezentów), darowizn dokonanych dawniej niż dziesięć lat przed otwarciem spadku, darowizn na rzecz osób niebędących spadkobiercami albo uprawnionymi do zachowku (o te darowizny będzie pomniejszona suma spadku, a w konsekwencji również podstawa zachowku);
- przy zachowku dla zstępnych nie dolicza się do spadku darowizn uczynionych przez spadkodawcę w czasie, kiedy jeszcze nie miał zstępnych, chyba że miałoby to miejsce na trzysta dni przed urodzeniem się zstępnego;
- zstępnym zalicza się na poczet zachowku poniesione przez spadkodawcę koszty wychowania oraz wykształcenia ogólnego i zawodowego, jeśli tylko koszty te przekraczają przeciętną miarę przyjętą w danym środowisku;
- przy zachowku dla małżonka nie dolicza się do spadku darowizn, które spadkodawca uczynił przed zawarciem z nim małżeństwa;
- wartość przedmiotów darowizn oblicza się według stanu (wartości) z chwili ich dokonania;
- wartość spadku oblicza się według cen z dnia orzekania o roszczeniach z tytułu zachowku.

Jak i kiedy upomnieć się o zachowek?
Zachowek jest roszczeniem pieniężnym skierowanym do spadkobiercy testamentowego. Oznacza to, że spadkobierca taki ma obowiązek spłacić dług (wypłacić zachowek).
Dochodzenie uprawnień do zachowku musi nastąpić w okresie trzech lat od ogłoszenia testamentu. W wypadku roszczenia o uzupełnienie zachowku bieg tego terminu (trzy lata) liczy się od dnia śmierci spadkodawcy.
Jeżeli spadkobiercy wcale nie chcą wypłacić zachowku lub ociągają się z jego wypłatą, można dochodzić praw przed sądem.

W praktyce problematyka zachowku jest trudna nawet dla praktyków i zawiera wiele niuansów prawnych (na przykład wyliczenie zwyczajowo uznanych darowizn, kosztów wykształcenia i wychowania, wyliczenie wartości darowizn itd.). Warto więc w konkretnych sytuacjach zwrócić się o poradę do specjalistów z tej dziedziny.

Podstawa prawna: art. 991-1011 kodeksu cywilnego

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz