poniedziałek, 18 lipca 2011

Od której strony najlepiej usytuować taras?



Od której strony najlepiej usytuować taras? Czy zawsze powinien być skierowany na południe? To zależy od tego, jak chcemy z niego korzystać.

Przesiadywanie na tarasie to z całą pewnością jedna z większych przyjemności, jakie wiążą się z posiadaniem domu. Jeśli ma on taras i ogród, nie chce się wyjeżdżać na wakacje.
Dla jednych taras jest przede wszystkim miejscem zabaw dzieci, dla innych scenerią towarzyskich spotkań i kolacji z grillem. Niektórzy lubią się na nim opalać, inni – szukają tam wytchnienia i osłony przed nadmiarem słońca. Starsi lubią poleniuchować w wygodnych fotelach, młodsi będą na nim skakać na skakance albo urządzać wyścigi samochodzików.
Taras może zaspokajać najróżniejsze potrzeby, jednak możliwości jego wykorzystania zależą w dużej mierze od tego, jak długo i o jakiej porze dnia będzie na nim ciepło i słonecznie.









Taras od wschodu to przyjemne miejsce posiłków.
Autor: Andrzej Szandomirski
Taras od zachodu – nieoceniony na jesienne popołudnia.
Autor: Andrzej Szandomirski

Taras południowy – dla złaknionych słońca
W Polsce na 4300 „dziennych” godzin w roku słonecznych jest tylko około 1400-1500. Stąd powszechne przekonanie, że najlepszy jest taras skierowany na południe. To taras uniwersalny – o każdej porze roku jest najdłużej nasłoneczniony. Doskonale sprawdza się jako miejsce zabaw małych dzieci, które dzięki niemu mogą spędzać długie godziny na świeżym powietrzu. Zapewnia najlepsze warunki do odpoczynku przez większą część roku. Nie wszyscy jednak będą chcieli korzystać z niego latem. W czasie upałów, kiedy jest nagrzany jak piasek na plaży, domownicy wolą kryć się w chłodzie wewnątrz domu. Południowy taras powinien więc być zadaszony – całkowicie lub częściowo. Najlepsze są ruchome przesłony, rolety lub markizy, bo taras od południa powinien być przewiewny, otwarty. Jeśli jest zbyt osłonięty, na przykład usytuowany w narożniku pomiędzy ścianami domu, w gorące dni może być na nim duszno.

Taras zachodni – na długie wieczory

Pora korzystania z tarasu może być rozstrzygającym argumentem na rzecz tarasu skierowanego na zachód. To wspaniałe miejsce odpoczynku dla ludzi wracających do domu z pracy późnym popołudniem. Na tarasie wita ich słońce. W letnie dni jest tu do późna ciepło, a zarazem nie nazbyt gorąco. Długimi wieczorami przed domem można się cieszyć do późnej jesieni. Nawet gdy taras jest zadaszony, słońce zagląda do wewnątrz, bo o zachodzie promienie padają pod niskim kątem. Uwaga: taki taras dobrze jest otoczyć balustradą – w Polsce często silne wiatry wieją z zachodu.

Taras wschodni – wspaniała jadalnia
Sekret tarasu wychodzącego na wschód leży w tym, że bywa on zaskakująco ciepłym i słonecznym miejscem w jesienne, a nawet zimowe poranki. Wschodnie słońce na tarasie nie jest męczące, dodaje domownikom energii, pomaga się budzić. Ponieważ nawet w upalne dni na wschodnim tarasie rzadko jest gorąco, jest to idealne miejsce na letnią jadalnię. Oferuje rześkie śniadania podgrzewane porannymi promieniami słońca, spokojne obiady w półcieniu, gdy słońce jest już wysoko. Dlatego właśnie architekci chętnie sytuują od wschodu taras przy kuchni. W lecie, po południu i wieczorem, na wschodnim tarasie można się ukryć przed słońcem.

Taras północny – z pięknym widokiem na ogród

Jeśli działka jest duża i w ogrodzie nie brakuje słońca, taras północny, choć stale zacieniony, również może spełniać potrzeby domowników. Do niektórych czynności najlepsze jest światło rozproszone, niepadające bezpośrednio. Na północnym tarasie dobrze się pisze, czyta, rysuje. Komfortowo jada się na nim przez całe lato.
Inaczej niż na tarasie wychodzącym na południe, na którym słońce świeci nam prosto w oczy, na północnym – sami pozostając w cieniu – oglądamy najpiękniej oświetlony słońcem ogród.
Taras od północy nie powinien być płytki – lepiej, żeby wychodził daleko w ogród. Wtedy jest szansa na to, że oprócz części zacienionej przy domu będzie też fragment, który znajdzie się w strefie słońca. Lepiej, żeby nie był zadaszony, bo bez bezpośredniego dostępu promieni słońca może się na nim utrzymywać wilgoć, a drewno będzie obrastać mchem.



Dzięki zadaszeniu południowy taras może być lepiej wykorzystywany.
Autor: Daniel Rumiancew
Taras od północy – zawsze w umiarkowanym, spokojnym świetle.
Autor: Andrzej Szandomirski
Trochę słońca, trochę cienia, czyli taras wokół domu, częściowo otwarty, częściowo zadaszony, ukryty w podcieniu.
Autor: Andrzej Szandomirski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz