Podobnie jak architekta (najlepiej autora projektu), bo przecież przynajmniej jedna elewacja ulegnie zmianie, i to w sposób dość istotny.
W tym przypadku konieczność wykonania nadproża w głównej mierze zależy od przewidywanej szerokości i wysokości drzwi balkonowych. Jeśli zastosuje się drzwi stosunkowo wąskie (najwyżej 90 cm) i niskie (200 cm), to teoretycznie można nie wzmacniać ściany. Dzieje się tak dlatego, że nadproże obciążone byłoby tylko fragmentem ściany ograniczonym trójkątem równobocznym o długości boku równym szerokości otworu. Do przeniesienia tego niewielkiego ciężaru najczęściej wystarczy wytrzymałość użytej zaprawy i układ (wiązanie) pustaków w murze. Jeżeli jednak drzwi balkonowe będą wyższe lub szersze, to wierzchołek trójkąta „wniknie” w strop. Wtedy oprócz ciężaru ściany musi być jeszcze uwzględniona reakcja od stropu, czyli ciężar stropu, warstw wykończeniowych, ścian działowych, obciążenia użytkowego itp.
W zależności od rozpiętości stropu i jego układu statycznego mogą to być bardzo duże wartości. W takiej sytuacji nadproże wzmacniające jest niezbędne.
Zaleca się jednak, żeby w ścianach nośnych nad każdym otworem okiennym lub drzwiowym wykonać nadproże niezależnie od jego szerokości.
|
Duża wysokość ściany nad otworem i jego niewielka szerokość pozwalają zrezygnować z nadproża. Autor: Agnieszka Sternicka , Marek Sternicki |
|
Duża szerokość otworu wymusza zaprojektowanie nadproża. |
Duże przeszklenia to super sprawa, ja takie mam w domu. Ale też i trzeba pomyśleć o jakiś zasłonach. Na stronie https://plissandroll.pl można tak trafić na swietne propozycje.
OdpowiedzUsuń