Dom musi być nie tylko ładny, mocny i trwały, ale także ciepły oraz zabezpieczony przed wilgocią i hałasem. Czy taki będzie, w dużym stopniu zależy od ścian. Ściana trójwarstwowa umożliwia to w szczególny sposób. Każda z warstw takiej ściany spełnia inne funkcje.
|
Autor: Agnieszka Sternicka , Marek Sternicki |
Sposób pierwszy
W tym rozwiązaniu kotwy osadzano w warstwie nośnej w trakcie jej murowania. Jest to możliwe, gdy wymiary elementów ściennych są tak dobrane, że tam gdzie umieszczane będą kotwy, spoiny w warstwie nośnej i elewacyjnej są na tym samym poziomie. Dopuszczalne są tylko niewielkie różnice.
Warstwa nośna z kotwami
| | |
Warstwa nośna ściany będzie murowana z bloczków silikatowych na cienkie spoiny z zaprawy klejowej, ale pierwszą warstwę bloczków układamy na tradycyjnej zaprawie. Autor: Krzysztof Zasuwik | Dzięki temu, nawet jeśli ściana fundamentowa jest nierówna, łatwiej wypoziomować pierwszą warstwę bloczków, co jest bardzo ważne w wypadku ścian murowanych na cienką spoinę. Autor: Krzysztof Zasuwik |
| | |
Potem na warstwie bloczków za pomocą specjalnej skrzynki układamy cienką warstwę zaprawy klejowej. Autor: Krzysztof Zasuwik | W warstwę zaprawy co 50 cm wciskamy kotwy ze stali nierdzewnej z jednym końcem płaskim, przeznaczone do ścian murowanych na cienkie spoiny. Autor: Krzysztof Zasuwik |
| | | ||
Następnie układamy kolejną warstwę bloczków, dokładnie sprawdzając ich położenie w pionie oraz poziomie. Autor: Krzysztof Zasuwik | W razie jakichkolwiek nierówności trzeba szlifować powierzchnię bloczków, by następna warstwa była równa. Autor: Krzysztof Zasuwik | W ten sam sposób murujemy kolejne warstwy, umieszczając w co drugiej spoinie kotwy na mijankę (z przesunięciem co 25 cm). Autor: Krzysztof Zasuwik |
| | |
Gdy warstwa nośna z wmurowanymi w nią kotwami jest już gotowa, na kotwy nabijamy płyty wełny szklanej. Autor: Krzysztof Zasuwik | Wełnę dociskamy do warstwy nośnej krążkami z kapinosem, po którym może spływać woda, gdy para wodna skropli się na zimnej powierzchni stalowej kotwy. Autor: Krzysztof Zasuwik |
| | |
Płyty ocieplenia ułożyliśmy tak, by ściśle do siebie przylegały. Dzięki temu nie powstaną mostki termiczne. Autor: Krzysztof Zasuwik | Przed wymurowaniem warstwy elewacyjnej na ścianie fundamentowej układamy pas izolacji z papy (można też z folii) i wywijamy go na ocieplenie. Będzie po nim spływać woda, jeśli para wodna skropli się w szczelinie powietrznej. Autor: Krzysztof Zasuwik |
| | |
Na izolacji z papy układamy pierwszą warstwę cegieł, sprawdzając czy szczelina między nimi a warstwą wełny ma odpowiednią szerokość. Autor: Krzysztof Zasuwik | Mniej więcej co metr w spoinach pomiędzy cegłami pierwszej warstwy umieszczamy puszki wentylacyjne, które umożliwią przepływ powietrza w szczelinie powietrznej. Autor: Krzysztof Zasuwik |
| | | ||
Dzięki temu, że zastosowaliśmy krążki dociskowe z kapinosem, możemy bez obawy odginać kotwy do góry, jeśli nie trafiają dokładnie w spoinę warstwy elewacyjnej. Autor: Krzysztof Zasuwik | Aby spoiny między cegłami były równe, umieszczamy w nich specjalne krzyżyki. Autor: Krzysztof Zasuwik | Warstwę elewacyjną murowaliśmy na niepełne spoiny. Teraz dokładnie wypełniamy je zaprawą do spoinowania. Autor: Krzysztof Zasuwik |
Sposób drugi
Tym razem kotwy osadzano w gotowej ścianie nośnej. Robi się tak, gdy nie można zastosować kotew do wmurowania – na przykład warstwa nośna jest z żelbetu lub różnice w poziomie spoin warstwy nośnej i elewacyjnej są zbyt duże i kotwy trzeba by było zanadto odginać. Można zastosować takie rozwiązanie także wtedy, gdy zdecydujemy się na budowę domu etapami: najpierw wykonamy konstrukcje wszystkich ścian, a dopiero potem, na przykład w następnym sezonie, zamocujemy w niej kotwy, ocieplimy i wymurujemy warstwę elewacyjną.
| | | ||
Na wymurowanej wcześniej ścianie nośnej wyznaczamy miejsca, w których będą osadzone kotwy i wiercimy otwory na kołki rozporowe potrzebne do ich zamocowania. Autor: Krzysztof Zasuwik | Kołki wbijamy w otwory młotkiem. Autor: Krzysztof Zasuwik | Zastosowane tutaj kotwy przystosowane są do wkręcania za pomocą wiertarki lub wkrętarki, choć są też takie, które można wbijać. Autor: Krzysztof Zasuwik |
| | |
Podobnie jak w poprzednim rozwiązaniu na zamocowane w warstwie nośnej kotwy nabija się ocieplenie i dociska krążkami. Autor: Krzysztof Zasuwik | Aby ułatwić skapywanie wody skraplającej się na kotwie, krążki muszą być ustawione ostrymi końcami w górę i w dół. Autor: Krzysztof Zasuwik |
|
|
Rady fachowca
Nie zapomnij o izolacji poziomej. Ścianę parteru należy oddzielić od ściany fundamentowej izolacją poziomą. Tylko wtedy nie będzie ona podciągać kapilarnie wody z gruntu.
Buduj w odpowiedniej kolejności i sprawdzaj jakość prac. Tylko wtedy będziemy mieć pewność, że trójwarstwowe ściany domu będą dobrze wykonane. Najlepiej:
- najpierw wykonać warstwę nośną ściany niezależnie od tego, czy kotwy będą osadzane w ścianie w trakcie jej murowania, czy w gotowej ścianie;
- skontrolować poprawność wykonania warstwy konstrukcyjnej: sprawdzić odchyłki w pionie i poziomie oraz kąty między ścianami;
- dopiero potem ułożyć ocieplenie i zamocować je krążkami;
- skontrolować, czy ocieplenie ułożone jest szczelnie, bez przerw lub szczelin między płytami;
- na końcu wymurować warstwę elewacyjną.
Nie oszczędzaj na kotwach. Liczba kotew przypadająca na jeden metr kwadratowy ściany uzależniona jest od grubości ocieplenia, siły wiatru w danym regionie oraz powierzchni ściany. W 99 przypadkach na 100 wystarczy 5 kotew na 1 m2. Jednak ich liczba i rozmieszczenie powinny być obliczone przez konstruktora i określone w projekcie domu, gdyż na przykład wokół otworów okiennych i drzwiowych kotew musi być więcej.
Dobierz odpowiednie kotwy. Jeśli spoiny w warstwie nośnej i elewacyjnej zupełnie się nie pokrywają, lepiej stosować kotwy wbijane lub wkręcane niż osadzane w warstwie nośnej podczas jej murowania.
Wyginasz kotwę w górę - stosuj krążki z kapinosem. Czasem żeby kotwa osadzona w warstwie nośnej podczas murowania trafiła w spoinę warstwy elewacyjnej, trzeba ją nieznacznie odgiąć od poziomu. Jeżeli będzie odginana do góry, należy zastosować krążki dociskowe z kapinosem.
Jeśli wełna, to także szczelina. Ocieplając ścianę trójwarstwową wełną, trzeba pamiętać o pozostawieniu 2-4 cm szczeliny powietrznej, pomiędzy warstwą ocieplenia a warstwą elewacyjną.
Uważaj na wilgoć. Aby para wodna przechodzącą przez ścianę wydostawała się ze szczeliny powietrznej na zewnątrz, trzeba pamiętać o puszkach wentylacyjnych. Umieszcza się je zarówno w dolnej, jak i górnej części ściany mniej więcej co metr.
Dobrze zrób wieniec. Zdarza się, że wieniec w ścianach trójwarstwowych wykonywany jest na całej grubości ściany. Nie powinno się tak robić, gdyż jest on wtedy mostkiem termicznym. Wieniec, który spina ściany domu i łączy je ze stropem, powinien być wykonany tylko w warstwie nośnej.
Zawsze rób dwa nadproża. Błędem jest wykonywanie jednego nadproża na całą grubość ściany. W ścianie trójwarstwowej powinno się wykonywać dwa nadproża: jedno w warstwie nośnej, drugie w elewacyjnej.
Pamiętaj o dylatacjach. Podczas nagrzewania się elewacji powstają w niej duże naprężenia. Aby uniknąć zarysowań i spękań, w narożach domu i pod oknami trzeba wykonać dylatacje pionowe lub zazbroić te miejsca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz