Co zrobić z dachem z płyt azbestowo-cementowych?

Dach mojego domu jest pokryty eternitem, czyli falistymi płytami azbestowo-cementowymi, uznanymi za szkodliwe. Powierzchnia dachu to około 90 m² i ze względu na koszty nie chcę wymieniać pokrycia, tym bardziej że jest w bardzo dobrym stanie. Czy pomalowanie dachu - na przykład farbą epoksydową - będzie skutecznym zabezpieczeniem przed szkodliwym działaniem azbestu? Czy są jeszcze jakieś inne rozwiązania?

Jeśli płyty azbestowo-cementowe są w dobrym stanie - nie są spękane, a kwaśne deszcze nie odsłoniły włókien azbestu, to nie trzeba ich usuwać, gdyż nie zanieczyszczają powietrza szkodliwymi pyłami. Przeciwnie - to ich demontaż może spowodować emisję azbestu do powietrza.
Farby epoksydowe nie nadają się do malowania płyt azbestowo-cementowych. Do tego celu można natomiast użyć specjalnych farb: akrylowej Etermal ( 8-9 zł/l), akrylowo-silikonowej As-lak (około 12 zł/l) lub winylowej rozpuszczalnikowej Damax (20-21 zł/l).
Płyty azbestowo-cementowe można też pokryć masą asfaltowo-kauczukową. Przed ułożeniem tej masy lub pomalowaniem farbą trzeba oczyścić dach. Nie wolno tego robić "na sucho" z użyciem ostrych narzędzi, takich jak tarcze ścierne czy nawet szczotki druciane, ponieważ można by było w ten sposób oderwać słabo związane włókna azbestowe. Niewielkie powierzchnie płyt abestowo-cementowych czyści się delikatną szczotką, namoczoną w wodzie.
Po oczyszczeniu dachu nanosi się kilka warstw masy (pędzlem, packą lub szczotką), układając w nich wkładkę zbrojącą z włókien szklanych lub siatkę z tworzywa sztucznego. Na ostatniej warstwie masy rozsypuje się posypkę mineralną, podobną do tej, jaką widzi się na papach. Dzięki posypce można zmienić kolor dachu. Takie pokrycie można wykonać stosując masy: Dysperbit, Novabit czy Suprabit. Pokrycie dachu masą będzie kosztować 8,5-15 zł/ m², w zależności od rodzaju zastosowanej wkładki oraz koloru posypki.